Przedsmakiem do pojawienia się gwiazdy wieczoru były sety wychodzące od: Rondel Van Gaar & Trzic, Synthsick, Drilla, Guest69 i FusionF. Chłodne wnętrze klubu Arena wręcz nakazywało poruszanie się w rytm serwowanych z konsoli rytmów. W przeciwnym razie dostające się zimno skutecznie mogłoby ostudzić nawet najgorętszy taneczny zapał. Aczkolwiek tzw. „zapaleńców” nie brakowało. Szeroki zakres repertuaru sprawił, że każdy mógł odnaleźć pasujące mu beat`y. Pojawiły się melodyjne house`we i trance`owe klimaty, jak również dźwięki z pogranicza tech house. Momentami było nawet słychać tony dobiegające zza ściany sąsiedniego Heya Club. W każdym bądź razie – różnorodność była zapewniona.

Muzyczna kwintesencja

Tomcraft pojawił się na scenie około pierwszej w nocy. Jego osoba od razu wywołała entuzjastyczne owacje. To były dwie godziny solidnej dawki muzyki. Obserwując występ niemieckiego artysty, łatwo można było zauważyć iż po prostu on swoją muzyką się bawi. Efektem było przeniesienie tej energii na publiczność. Było to zwłaszcza zauważalne przy słynnym „Loneliness”. Choć frekwencja nie była powalająca, to ci co przyszli faktycznie czerpali z tego muzycznego wydarzenia przyjemność. Punktualnie o godzinie 3-ciej za konsolą pokazał się Cuba, zaś wieczór zwieńczył Cherry.

Specjalnie dla wSzczecinie.pl Tomcraft w kilku słowach opowiedział o swej muzycznej pasji i najbliższych planach na przyszłość.

R.K: Wiem, że tworzysz muzykę elektroniczną od 18 roku życia. Powiedz skąd się wzięła ta fascynacja?

TC: Odpowiedź jest całkiem prosta. Ta muzyka sprawia mi dużo radości.

R.K. Kiedyś powiedziałeś, że nie będziesz grał muzyki house. Dlaczego?

TC: To było kiedyś, gdy miałem 18 lat. Uważałem, że house jest nudny i nie ma w nim żadnej energii.

R.K. Co spowodowało, że przyjechałeś zagrać właśnie do Szczecina? Co sądzisz o dzisiejszym koncercie?

TC: Przyjechałem tu, ponieważ jest to piękne miasto. Sam koncert uważam za dobry. Dodatkowo warto powiedzieć, że tutaj są bardzo piękne kobiety.

R.K. Będziesz chciał tu kiedyś wrócić?

TC: Tak oczywiście, wrócę tu jeszcze.

R.K. Czy chciałbyś coś przekazać naszym czytelnikom?

TC: Chciałbym aby wchodzili na mojego Facebook’a oraz na moją stronę (przyp. http://www.tomcraft.de/) i śledzili co się będzie działo. Dowiedzą się stamtąd m.in. co planuję robić oraz jaki jest mój nowy album.

R.K. Na sam koniec powiedz proszę - czy planujesz, tak jak w przeszłości znowu zaistnieć w stacjach telewizyjnych, tj. MTV oraz VIVA?

TC: Tak, oczywiście. W zeszłym tygodniu pojawiłem się w MTV, a w przyszłym będę w stacji VIVA.

R.K. Bardzo Tobie dziękuję za rozmowę i życzę miłej zabawy.

Z Tomcraft`em rozmawiał Remigiusz Kamiński