W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się prace przy ul. Malczewskiego 19 w Szczecinie. Wspólnota mieszkaniowa otrzymała dofinansowanie na realizację rewitalizacji przestrzeni w ramach programu „Zielone Podwórka”. Jak napisał w mediach społecznościowych radny Przemysław Słowik, zadanie to nie podoba się części mieszkańców, ponieważ zielona przestrzeń, owszem zostanie uporządkowana, ale jednocześnie jej część zajmą beton i miejsca parkingowe. – Teren zielony, biologicznie czynny, zostaje właśnie zrównany z ziemią, a znaczna jego część zostanie wybetonowana pod miejsca parkingowe – grzmi zachodniopomorski lider Zielonych.


Radny o inwestycji przy Malczewskiego: „Kolejny krok do betonowania centrum naszego miasta i ograbiania go z zielonej tkanki”

Radny Przemysław Słowik przyznaje, że teren przy ul. Malczewskiego w Szczecinie wymagał uporządkowania, jednocześnie zaznacza, że to, co zaproponowała wspólnota, jest dalekie od rewitalizacji, która powinna być finansowana przez sztandarowy program ZBILK „Zielone Podwórka”.

– Wydaje się to absurdalne, że program, który ma zmieniać podwórka naszego miasta w bardziej „zielone”, prowadzi do zabetonowania kolejnego skweru – mówi lider Zielonych i radny Koalicji Obywatelskiej. – Jak wynika z moich ustaleń, wspólnota mieszkaniowa korzystająca z terenu wnioskuje również o ogrodzenie tego miejsca, co stanowiłoby ograniczenie dostępu do terenu publicznego dla innych mieszkańców. Dodatkowo spowodowałoby to zablokowanie ciągów komunikacyjnych. Dotychczas wykonane prace są prowadzone z brakiem poszanowania dla Standardów Zieleni. Spotkany na miejscu kierownik prac, stwierdził, że nie otrzymał Standardów Ochrony Zieleni i był kompletnie niewzruszony tym, że ciężki sprzęt pracuje bezpośrednio przy drzewie i dokonuje wykopów naruszających system korzeniowy. Istniejące w tym miejscu nasadzenia, krzewy i kwiaty zostały zwyczajnie zniszczone. Inwestycja w zaproponowanej formie, to kolejny krok do betonowania centrum naszego miasta i ograbiania go z zielonej tkanki – dodaje Przemysław Słowik.

Radny zapowiedział interpelację w tej sprawie.

ZBiLK zapewnia, że projekt ma być „zielony”. Wspólnota nie zgłaszała zmian

O wyjaśnienia zwróciliśmy się do Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie. Rzecznik prasowy instytucji stwierdził, że projekt tej przestrzeni był przedmiotem obrad komisji ds. programu Zielone Podwórka i zakłada wiele nasadzeń, więcej niż przed remontem. Projekt zawiera także uporządkowanie miejsc postojowych, które istniały przed zagospodarowaniem tego terenu.

– Do ZBiLK-u nie zgłoszono żadnych zmian do tego projektu. Do tej pory nie było również sygnałów w tej sprawie od mieszkańców. Wpłynęło pismo od mieszkanki, która pyta, czy ZBiLK wyraził zgodę na ogrodzenie terenu. Nie było tego w projekcie i nie ma na to zgody ZBiLK. Zmiany do projektu wymagają zgody, jeśli wspólnota zrobi coś niezgodnie z projektem, nie ma podstawy do wypłaty dofinansowania – tłumaczy rzecznik ZBiLK Tomasz Klek. – Zgodnie z regulaminem Programu i umową o dofinansowanie wspólnota mieszkaniowa od początku do zakończenia zadania jest inwestorem w rozumieniu ustawy Prawo Budowlane. To oznacza, że odpowiada za jej przebieg i realizację zgodnie z obowiązującymi przepisami – dodaje Klek.