Pojedynek na dubbingi, komik mongolskiego pochodzenia i finałowe impro z gwiazdami... To tylko niektóre atrakcje tegorocznego SZPAKA. Wielkie szczecińskie święto humoru tym razem potrwa cztery dni - od 30 listopada do 3 grudnia. Bilety są już w sprzedaży.
Stand-up na początek
SZPAK jest wydarzeniem bardzo aktualnym, dlatego inauguracja i konkurs będą utrzymane w konwencji stand-upu. Dokładnie 30 listopada, czyli w Andrzejki na scenie „Słowianina” zaprezentuje swe najnowsze programy trójka komików - Krzysztof Kamyszek, Tomasz Nowaczyk i Grzegorz Dolniak. Konferansjerem będzie natomiast „baron szczecińskiego stand-upu” – Damian „Viking” Usewicz.

Szczególna nobilitacja
„Sami zapraszamy komików do udziału w konkursie na tym festiwalu. Tych, których dostrzegliśmy i uważamy za wartościowych” - mówi Grzegorz Dolniak, pomysłodawca SZPAKA (od czterech lat Festiwalu Komedii). - „Artyści nie mogą zgłosić się sami. Dlatego nasz wybór, to szczególna nobilitacja dla artystów, którzy zostali zaproszeni”.

W tym roku w konkursie wystąpi ośmiu stand-uperów. To m.in.: Paulina Potocka, porównywana do Andrzeja Poniedzielskiego, Juliusz Sipika, który „zabierze nas w meandry ZUSu” czy Tomek Kołecki, niegdyś najmłodszy stand-uper w Polsce (zaczynał jako licealista), ale wciąż bardzo energiczny i pomysłowy.

Dubbingowa roz(g)rywka
Gwiazdą wieczoru będzie Patryk Czebańczuk (zwycięzca poprzedniego SZPAKA). Wtedy „rozwalił system”, prezentując fragment swego programu, a teraz wykona go w całości. Wymienieni artyści zaprezentują swe autorskie programy 1 grudnia także w DK „Słowianin” o godz. 18.00. Trzy godziny później rozpocznie się Pojedynek na dubbingi. Każdy z uczestników zmierzy się z fragmentem filmu (przygotowanym przez Adama Van Bendlera) i będzie musiał na żywo zaimprowizować dialog. Główna nagroda dla najlepszego stand-upera to 2000 zł.

Szpaczek dla najmłodszych

Słowianin będzie jednym z dwóch miejsc akcji tegorocznej edycji imprezy. Drugim jest sala teatralna Akademii Sztuki. W niej 2 i 3 grudnia rozegra się Szpaczek dla dzieci. Będą to programy: Kazio Spoonge Show i Improbajka.

„Gwarantujemy, że zarówno dzieci, jak i ich opiekunowie zostaną rozbawieni” - zapowiada Dolniak.



Kabaretowe zmagania
W sobotę (2 grudnia) odbędzie się konkurs kabaretowy. Na scenie pojawią się kabarety młodego pokolenia, w tym dwa żeńskie A JAK! oraz Zalotka (poza tym Trzecia Strona Medalu, Kałasznikof, kabaret Czołówka Piekła). Prowadzenie zapewni Alan Pakosz (z kabaretu PUK), a gwiazdą wieczoru będzie kabaret Budapesz (zwycięzcy poprzedniego SZPAKA).

Impro na finał. Bilety

3 grudnia festiwal zakończy się widowiskiem „Impro z gwiazdami”, czyli wieczorem zupełnie nieobliczalnym. „To forma, która bardzo się spodobała widzom rok temu. Uczestnicy będą musieli sobie poradzić z niekomofortowymi rolami im powierzonymi. Będą improwizowali i to będzie unikatowe, jednorazowe wydarzenie, bo już się nie powtórzy”. Gry i skecze poprowadzi Teatr Improwizacji Damy na Pany, a gośćmi- gwiazdami będą Ewa Błachnio, Mikołaj Cieślak (znany jako Błaszak z „Ucha Prezesa”) i artysta mongolskiego pochodzenia - Bilguun Ariunbaatar.

Bilety na konkursowe prezentacje kosztują od 15 do 25 zł w przedsprzedaży, a na finał 60-70 zł.  Lepiej pospieszyć się z ich zakupem, bo zainteresowanie SZPAKIEM jest tradycyjnie bardzo duże.

Warto dodać, że niektóre z wydarzeń programu zostaną pokazane także poza Szczecinem. W ramach akcji "SZPAK w regionie" stund-uperzy i autorka Kazio Spoonge Show pojadą do Gryfina i Kobylanki.