Dzisiaj po południu Radio Szczecin podało informację o tym, że jeden z wysokich urzędników marszałkowskich instytucji został zatrzymany za prowadzenie auta po spożyciu alkoholu. Nieoficjalnie podano, że chodzi o Cezarego Tkaczyka, dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie. Portal wSzczecinie.pl skontaktował się z dyrektorem WORD-u i poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie.

Według doniesień Radia Szczecin, dyrektora WORD-u skontrolowano w tym tygodniu w ramach akcji "Trzeźwy Poranek". W wydychanym powietrzu miał on mniej niż pół promila alkoholu.

– O godzinie 7:15 w sobotę prywatnie jechałem z Warzymic na Dziewoklicz na ryby. Po badaniu alkomatem stacjonarnym nie wykazano, że spożywałem alkohol, do badania stacjonarnego doszło na komisariacie w Dąbiu. Będę się odwoływał w tej sprawie – mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Cezary Tkaczyk. – To znaczy, że spożycie alkoholu było poniżej 0,2. To jest bicie w marszałka województwa, jechałem po prostu na ryby. Będę prosił o umorzenie tego postępowania – dodaje szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Pytany, czy odda się do dyspozycji marszałka Olgierda Geblewicza, szef WORD-u odpowiedział, że zawsze jest do dyspozycji marszałka.

Prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) to wykroczenie, za co grozi kara grzywny do 5 tys. zł lub areszt do 30 dni, zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat i 10 punktów karnych.