Gigantyczna konstrukcja przewyższy jeden z symbolów miasta, doskonale widoczną przy wjeździe do Szczecina – suwnicę Stoczni Szczecińskiej. Będzie też wyższa od budynku Pazimu i wieży katedry.

Gigantyczna suwnica, która wkrótce stanie na terenie fabryki na wyspie Gryfia, będzie wysoka na około 120 metrów. Jej zdolność udźwigu to 1400 ton.

- Suwnica będzie wykorzystywana w końcowych etapach produkcji fundamentów morskich elektrowni wiatrowych. Będzie niezbędna do stawiania do pionu gotowych elementów i wprowadzania ich na barki, którymi fundamenty (na stojąco) będą transportowane do klienta – wyjaśnia Bogna Bartkiewicz, specjalista ds. Public Relations w Bilfinger Mars Offshore sp. z.o.o.

Dźwig produkowany był w Holandii. Do Szczecina transportowany jest w 8 częściach o wadze od 80 do 340 ton i kilku mniejszych. Całkowity ich ciężar wynosi ok. 1500 ton. Konstrukcja płynie specjalnym statkiem do przewozu elementów wielkogabarytowych (DWT 10608 t). Do Szczecina ma przybyć w sobotę, 24 października, w godzinach przedpołudniowych. Statek przybije do Nabrzeża Kaszubskiego wyspy Ostrów Brdowski.

Po przypłynięciu, elementy suwnicy będą rozładowywane i składowane na placach składowych terenu fabryki (wykorzystywane do tego będą transportery SPMT). Rozładunek poszczególnych części dźwigu potrwa kilka godzin, natomiast zakończenie montażu suwnicy przewidywane jest na grudzień br.

Zespół ekipy monterów będzie liczył ok. 20 osób, a montaż wymagał będzie m.in. dwóch dźwigów (400 i 600 t udźwigu).