Przed nami Szczecińskie Dni Perkusji, które towarzyszyć będą XII Ogólnopolskiemu Konkursowi Perkusyjnemu dla uczniów szkół muzycznych I i II stopnia. Obok rywalizacji, młodzi muzycy będą mogli wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez wybitnych artystów. A na wszystkich szczecinian czekają wyjątkowe – w większości darmowe – koncerty.

Szczecińskie Dni Perkusji to muzyczne święto zarówno dla uczniów szkół muzycznych, jak i wszystkich miłośników muzyki etnicznej i rozrywkowej. A to za sprawą zaplanowanych koncertów, które pozwolą lepiej poznać potencjał kryjący się w instrumentach perkusyjnych.

– Na pewno usłyszymy instrumenty, które nie zawsze jesteśmy w stanie zaobserwować na koncertach symfonicznych. Będzie na bogato – obiecuje Rafał Krzanowski, jeden z koordynatorów Szczecińskich Dni Perkusji, wykładowca Akademii Sztuki, lider zespołu perkusyjnego Bloco Pomerania.

Najpierw trio jazzowe z wibrafonem, potem porywająca samba

Na pierwsze wydarzenia organizatorzy zapraszają już jutro, 25 kwietnia, do Filharmonii im. M Karłowicza. Podczas koncertu inauguracyjnego oryginalne brzmienie trio jazzowego (perkusja, kontrabas, fortepian) zostanie wzbogacone przez wibrafon.

– To będzie nietuzinkowa rzecz. Wystąpi David Friedman. To ikona wibrafonu, jeden z prekursorów tego instrumentu – zaznacza Krzanowski.

Początek koncertu o godz. 20:00, bilety w cenie 30/40 zł.

Dzień później, 26 kwietnia, o godz. 17:45 na placu Orła Białego do wspólnej zabawy w rytmach samby porwie Bloco Pomerania.

– Ta muzyka nie tylko daje radość grającym, ale i słuchającym – mówi Krzanowski. – A tym, co do niej przyciąga, oprócz pozytywnego odbioru, jest też to, że wystarczy poczucie rytmu, by rozpocząć z nią swoją przygodę.

Perkusja w towarzystwie elektroniki i prawykonanie utworu szczecińskiego kompozytora

W sobotę, 27 kwietnia, o godz. 19:00 organizatorzy zapraszają do Sali Perłowej Akademii Sztuki na recital Grzegorza Chwalińskiego „Home Work”, podczas którego zaprezentowany zostanie cały wachlarz możliwości perkusisty. Nie zabraknie transkrypcji barokowych kompozycji Bacha, będą też prezentacje na pograniczu performance, połączone z muzyką elektroniczną.

A już w niedzielę, 28 kwietnia, w Sali Teatralnej Akademii Sztuki zagra wybitna postać polskiej perkusji.

– Miłosz Pękala łączy elementy muzyki klasycznej w oparciu o wszystkie możliwe zasoby instrumentarium perkusyjnego. Sięga do elementów etnicznych, poprzez klasyczną muzykę perkusyjną po współczesną. Sam stworzył część podkładów elektronicznych. A to wszystko będzie się ze sobą przeplatać i tworzyć jedną, kompatybilną całość – zdradza Krzanowski. – Oprócz tego wszystko będzie wzbogacone wizualizacjami. Co więcej, Pękala skorzysta z elementów tzw. garażowych, czyli pokaże, co możemy wydobyć z przedmiotu nieużywanego na co dzień do grania.

Początek koncertu o godz. 19:00.

Na zakończenie Szczecińskich Dni Perkusji w poniedziałek, 29 kwietnia, o godz. 19:00 zagra grupa PercussionistAS, w skład której wchodzą studenci i wykładowcy klasy perkusji Akademii Sztuki w Szczecinie.

– Wykonamy różne utwory kameralne, ale ważnym punktem będzie prawykonanie utworu „Arytmia 2” Piotra Klimka, wykładowcy AS i znanego twórcy kompozycji teatralnych w całej Polsce – mówi Krzanowski. Występ wieńczący II Szczecińskie Dni Perkusji odbędzie się również w Sali Teatralnej Akademii Sztuki w Szczecinie.

Na wszystkie koncerty – oprócz czwartkowego w filharmonii – wstęp jest wolny.

Portal wSzczecinie.pl jest patronem medialnym wydarzenia.