Posthipsterski melodramat, animacja o Bogusławie X i dokument o znakomitej polskiej montażystce – między innymi takie filmy powstaną dzięki wsparciu Zachodniopomorskiego Funduszu Filmowego Pomerania. To inicjatywa, która ma za zadanie wspomagać twórców produkcji filmowym związanych z województwem zachodniopomorskim – ze szczególnym uwzględnieniem Szczecina i Koszalina – i projekty mogące przyczynić się do kulturalnej, turystycznej i gospodarczej promocji tych miast.


Najwięcej punktów dla animacji

Do konkursu w tym roku zgłoszono 23 projekty. Po kilkumiesięcznych pracach proceduralnych Rada Programowa Funduszu wskazała 7 laureatów tej edycji. Największą liczbę punktów otrzymała „Wielka Podróż Bogusława X” (reżyseria: Paweł Kleszczewski i Katarzyna Zimnoch), która dostanie 63 300 zł. Według twórców będzie to pierwszy film animowany odwołujący się do historii książąt pomorskich.

Chcą pokazać wyprawę księcia Bogusława X wraz z towarzyszami do Ziemi Świętej u schyłku średniowiecza, podczas której władca zwiedził prawie połowę terytorium Europy, ale też uczestniczył w niebezpiecznych przygodach na morzu, walcząc z piratami. Scenariusz oparty jest na tekstach źródłowych – kronikach pomorskich Kantzowa, Dalmera, Burcharda, a także sztuce teatralnej Johannesa von Kitchera z początku XVI wieku. Film zostanie zrealizowany w technice animacji malowanej na szkle z elementami animacji trójwymiarowej. Producentem filmu jest Stowarzyszenie Kamera.

Poziom był wysoki

– W tym roku byliśmy zgodni co do rozdysponowania dostępnych środków i co do tego, że właśnie te projekty powinny dostać dofinansowanie. Niestety mieliśmy o 100 tys. zł mniej niż rok temu, a to spowodowało, że kilka ciekawych projektów musiało się znaleźć poza listą wybranych. Poziom był wysoki i mam nadzieję, że te filmy nie tylko przyniosą coś naszemu regionowi, ale po prostu wzbogacą polskie kino fabularne i dokumentalne – mówi Marek Osajda z Rady Programowej ZFF.

Posthipsterski melodramat o trójce przyjaciół

Takie szanse ma zapewne film fabularny „Nic mnie w tobie nie przeraża” Justyny Nowak (reżyserki pochodzącej z Kołobrzegu). Twórcy określają tę produkcję jako „pierwszy polski posthipsterski melodramat”. Jego bohaterami będzie trójka przyjaciół, którzy przechodzą z młodości w dorosłość, mierząc się „z problemami poszukiwania własnej tożsamości, kryzysem relacji i zawodowym niespełnieniem”. Jedną z głównych ról ma zagrać Agnieszka Skrzypczak.

Nowe dzieło autora „Świdwia Sanctus”

ZFF Pomerania dofinansuje również film „Pieśń Bielika”, który zrealizuje Piotr Biniek, twórca nagradzany za produkcję „Świdwie Sanctus”. Jego nowe dzieło to kolejne przedsięwzięcie artystyczne, w którym muzyka łączy się z przyrodą. Projekt realizowany był przez Stowarzyszenie Akademia Komunikacji Społecznej, a jego zwieńczeniem był koncert finałowy, w którym zaśpiewał m.in. Paul Phoenix, światowej sławy tenor, laureat nagrody Grammy. Teraz powstanie także film.

Laureat Srebrnego Niedźwiedzia i mistrzyni

Największą kwotę (dokładnie 80 tys. zł) otrzymają realizatorzy filmu „Mistrzyni” w reżyserii Wojciecha Staronia, zdobywcy Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie w 2011 roku za zdjęcia do filmu „Nagroda”. Ten projekt to opowieść filmowa o bardzo cenionej montażystce Agnieszce Bojanowskiej, o której mówi się, że jest „niekwestionowaną mistrzynią celnego cięcia”. Ta twórczyni stale współpracuje z dokumentalistą, Bogdanem Dziworskim, wykładowcą na szczecińskiej Akademii Sztuki (ostatnio wspólnie zrealizowali film „Andrew Warhola, moja fabryka”).

Fucking Bornholm poza listą

Poza tym dofinansowane zostaną także trzy filmy dokumentalne – „Bootleg” (w reżyserii Adama Ptaszyńskiego), „Katyń. Pierwszy świadek” (reż. Jarosław Mańka), „Skradziony świat” (nadzór reżyserski: Paweł Kulik). Natomiast wśród filmów, które starały się o pieniądze z funduszu, ale otrzymały zbyt małą liczbę potrzebnych punktów, znalazł się m.in. serialowy dramat „Fucking Bornholm” Anny Kazejak z udziałem Magdaleny Różczki i Michała Czarneckiego.