Maszyna, która wydrąży tunel pod Świną jest w już drodze z Chin. Spodziewana jest w świnoujskim porcie 8-10 października. Na wiosnę przyszłego roku powinna zacząć pracę. Tunel ma być gotowy we wrześniu 2022 r.

Części TBM (Tunel Boring Machine, czyli maszyny drążącej tunel) są na pokładzie statku „Da Chang”, pływającego pod banderą Hong Kongu. Płynie on do Świnoujścia przez Przejście Przejście Północno-Wschodnie, czyli najkrótszy szlak łączący europejską część Rosji z Syberią i Dalekim Wschodem. Jest to możliwe dzięki rekordowo niskiemu o tej porze roku zakresowi pokrywy lodowej na Morzu Arktycznym. To sprawi, że ładunek powinien być na miejscu w przyszłym tygodniu.

– Statek wyposażony jest we własne dźwigi, więc sam powinien sobie poradzić z rozładunkiem ważącej 2740 ton maszyny. Rozładunek wraz z procedurą celną może potrwać do 14 dni. Montaż maszyny zajmie 2-3 miesiące. Drążenie tunelu rozpocznie się na wiosnę, a do szybu końcowego na wyspie Wolin TBM dotrze po około pięciu miesiącach. Tunel ma być gotowy we wrześniu 2022 r. – informuje Monika Woźniak-Lewandowska, specjalista ds. komunikacji i PR w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.

TBM po montażu:

- będzie miał długość 101 metrów, czyli niemal tyle co Hanza Tower

- będzie ważył 2740 ton, czyli tyle co 137 wagonów kolejowych.

Tunel w Świnoujściu:

- będzie najdłuższy w Polsce – 1,44 km,

- średnica wewnętrzna tunelu będzie wynosić 12 metrów,

- w najgłębszym miejscu będzie ok. 38 metrów pod poziomem morza,

- jego budowa będzie kosztowała prawie miliard złotych.