Od środy na Starym Mieście w Szczecinie za parkowanie zapłacimy codziennie od 8:00 do 22:00. Działania te mają uporządkować parkowanie, ale przede wszystkim wymusić większą rotację samochodów na tym obszarze. Najnowsze zmiany to jednak tylko niewielki wycinek z dalszych planów magistratu, które zakładają, że Podzamcze, rynek Sienny i ogólnie ta część miasta staną się nareszcie dumą Szczecina i będą przyciągać turystów. Czy tak będzie? O tym dyskutowaliśmy w ostatnim programie „Studio wSzczecinie.pl”.


Stare Miasto wkrótce bez samochodów? „Nasze myślenie powinno się poszerzać”

Zmiany na Stary Mieście – zarówno na jego górnym, jak i dolnym tarasie – póki co skupiają się przede wszystkim na uporządkowaniu parkowania, zmniejszeniu ruchu samochodów oraz wzbogaceniu tej przestrzeni w zieleń. Czy to wystarczy, by miejsce to ożyło? Jak mówił urbanista Paweł Jaworski, jest to proces długofalowy, którego nie można oceniać po pojedynczych zmianach.

– Ten teren musi przestać być dużym parkingiem. Jeszcze niedawno przestrzeń ta była zastawiona samochodami. Obserwujemy pozytywne zmiany w postaci np. wyłączenia z ruchu samochodowego rynku Siennego, to nasze myślenie powinno się poszerzać. Przestrzeń ciągle się zmienia. To, co dzieje się na rynku Siennym czy placu Orła Białego, to dobry kierunek przekształceń – tłumaczył Paweł Jaworski.

Na pytanie, czy zmiany w parkowaniu na Starym Mieście powinny być skorelowane z budową parkingowców w okolicy, Paweł Jaworski zripostował:

– Czy my rozmawiamy o Starym Mieście, czy o obwodnicy Szczecina? Parkingowce są potrzebne do systemowej strategii związanej z ruchem. By zrobić doraźny porządek, który był potrzebny w tej dzielnicy, to my ich nie potrzebujemy. Parking pod Trasą Zamkową jest amortyzacją zmian w Strefie Płatnego Parkowania na Starym Mieście.

„Idziemy w kierunku, gdzie w centrum miasta będziemy mieć przestrzeń dla pieszych i turystów, a nie dla aut”

Zmian na Starym Mieście bronił również radny Koalicji Obywatelskiej i lider Zielonych Przemysław Słowik. Jak mówił, niedopuszczalne jest, by starówka pełniła głównie funkcje parkingowe.

– Dążymy do tego, by mieć przestrzeń ograniczonego ruchu, którą będziemy mogli nazwać Starym Miastem. Nie możemy traktować tej przestrzeni jako miejsca, gdzie zostawiamy samochód na 8-10 godzin. Najpierw był plac Orła Białego, a teraz Podzamcze, jesteśmy w trakcie inwestycji, powstają tam hotele czy aktywności pod kwestie archeologiczne. Idziemy w kierunku, gdzie w centrum miasta będziemy mieć przestrzeń dla pieszych i turystów, a nie dla aut. Poprawiają się estetyka i bezpieczeństwo – mówił radny Słowik, jeden z głównych orędowników zmian na Starym Mieście, dodając:

– Czy jeżeli przestrzeń jest zastawiona przez auta to jest ok? Teraz jest przestrzeń, są ludzie, robimy strefę bez aut, co w Szczecinie czasami ciężko zrozumieć.

Przedsiębiorcy podzieleni. Jedni się obawiają, inni cieszą ze zmian

Niektórzy przedsiębiorcy obawiają się, że droższe i płatne przez 7 dni w tygodniu parkowanie na Starym Mieście spowoduje odpływ klientów. Goście obecni w „Studio wSzczecinie.pl” nie podzielali tych obaw.

– To, co się dzieje teraz, jest tylko pokłosiem choroby, która przetoczyła się przez Podzamcze przez lata zaniedbań. To jest beczka dziegciu z łyżeczką miodu. Zmiany parkingowe to początek pozytywnych zmian. Nie ma ławek, nie ma śmietników, na całym Starym Mieście szukamy miejsca, gdzie można by ulokować jarmark bożonarodzeniowy – mówił Bartosz Stanny, restaurator. – Dlaczego przedsiębiorcy, którzy ulokowali biznesy na Podzamczu, mają być grupą uprzywilejowaną wobec restauratorów w innych punktach? Centralne miejsca są obwarowane restrykcjami, w tym na przykład droższymi strefami płatnego parkowania. To jest droga strefa, ale wygeneruje to szybszą cyrkulacje poruszających się na Starym Mieście – dodał Stanny.

– Nie słyszałam głosów negatywnych, a mam wokół siebie restauratorów. Ja osobiście przesiadłam się na tramwaj, nie o to chodzi, by w centrum miasta były duże darmowe parkingi. Parkowały tam osoby z korporacji, zastawiając Stare Miasto na wiele godzin – dodała przedsiębiorczyni Małgorzata Wolff.

Przypomnijmy, za parkowanie na Starym Mieście płacimy już od poniedziałku do niedzieli w godz. 08:00–22:00, a nie jak dotychczas do 17:00.