Do zuchwałej kradzieży doszło dzisiaj nad ranem. Do Centrum Handlowego Gryf na Prawobrzeżu nad ranem kradzionym samochodem wjechała grupa złodziei. Nie wiadomo jeszcze ile było to osób ani jaka jest skala strat salonu jubilerskiego, który został okradziony. Samochód został porzucony na miejscu. Sprawą zajmuje się już prokuratura.

Napad na jubilera potwierdza Komenda Miejska Policji w Szczecinie.

- W godzinach porannych otrzymaliśmy informacje o włamaniu do sklepu jubilerskiego w prawobrzeżnej części Szczecina. Prowadzimy śledztwo w celu ustalenia okoliczności zdarzenia. Prowadzone są także prace w terenie w celu ustalenia sprawców i zatrzymania ich – mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Nasi czytelnicy donoszą o dużej ilości policjantów na Prawobrzeżu, ale i na Moście Pionierów czy Trasie Zamkowej.

Jak mówią pracownicy galerii handlowej do wszystkiego musiało dojść w nocy lub nad ranem. Główne wejście do galerii jest zablokowane, a część, gdzie doszło do włamania jest otoczona policyjną taśmą. – Jak przyjechałam o 8 rano to już wszystko było ogrodzone i było dookoła mnóstwo policji – mówi nam jedna z pracownic strefy gastronomicznej. – Dzisiaj nie pracujemy, bo nie mamy jak, kiedy wszystko jest wydzielone. Nie wiemy, co skradziono, ale na miejscu był porzucony samochód. Tutaj mówią wszyscy, że to się stało o czwartej nad ranem – dodaje inna.

Śledztwem w tej sprawie zajmuje się prokuratura. Zabezpieczony zostanie monitoring galerii handlowej.