Od lat jego praca to niesienie pomocy drugiemu człowiekowi, teraz sam jej potrzebuje. Ma żonę, 6-letnią córeczkę i guza mózgu, który ciąży mu niczym kula u nogi. 38-letni Paweł jednak się nie poddaje i robi wszystko, by wyzdrowieć. Szansą jest kosztowne leczenie.
Paweł Szulc o swojej diagnozie dowiedział się po wypadku samochodowym. Został zabrany do szpitala, gdzie przeprowadzono dokładne badania. Ich rezultat wciąż nie pozwala mu spać spokojnie. Za oddanym strażakiem-ratownikiem oraz nurkiem PSP już operacja i radioterapia, wciąż trwa chemioterapia. Największe szanse na pokonanie nowotworu daje leczenie, które w Polsce nie jest refundowane. Stąd trwająca na portalu siepomaga.pl zbiórka: https://www.siepomaga.pl/pawel-szulc
Do walki o życie Pawła przyłącza się również Szczeciński Bazar Smakoszy.
– Zawsze wspieramy akcje charytatywne, gdy ktoś zgłasza się do nas, abyśmy umożliwili bezpłatne wystawienie się ze zbiórką na szczytny cel – przyznają organizatorzy bazaru. – W niedzielę (22.01) zachęcamy do wzmożonych spacerów prawą alejką. Na stanowisku nieobecnej w tym tygodniu Essenza d'oliva swoje miejsce znajdą bliscy Pawła Szulca, który stanął w obliczu walki o życie. Nasza silna rekomendacja jest taka, żeby brać, co mają i płacić, ile wlezie, bo za ten produkt nie ma zawyżonej ceny.
Szczeciński Bazar Smakoszy zaprasza do OFF Mariny przy ul. Chmielewskiego 18 w najbliższą niedzielę w godz. 10:00-14:00. Standardowo parkować można na parkingu strzeżonym naprzeciwko obiektu lub na terenie OFF Mariny.
Komentarze
0