Radykalny klan muzyczny znów interweniuje !„Na Vschod. Wolność albo śmierć” to drugi album projektu Ruta, który ukazał się w sierpniu nakładem wytwórni Karrot Kommando i według mnie jest to kolejne bardzo wartościowe wydawnictwo.

Multikulturow

„Gore” czyli pierwsze dzieło Ruty było mocnym uderzeniem przypominającym buntownicze pieśni chłopów polskich. Nowy album zgodnie z tytułem, jest już bardziej multikulturowy, bo teksty na nim wykorzystane są wykonywane nie tylko po polsku, ale  też po białorusku, rosyjsku i ukraińsku, a pochodzą z bardzo różnych miejsc, położonych właśnie na wschód od naszego kraju. Np. „Oj Wasylu Wasylu” to pieśń z rejonu pińskiego, a „Pan nas męczył” z okolic Połocka. Ten drugi tekst należy do najbardziej radykalnych w tym zbiorze . („Dopadnijcie pana w jego pościeli Niech się ludem strachem pana weseli Rozerwijcie ciało pana na strzępy i zakopcie zakopcie gdzie dęby”), a  zaśpiewała go Nasta Niakrasava (znana z formacji  FolkRoll) wraz z Roberem Materą (Dezereter).

Na uwagę zasługuje zwłaszcza numer „Mama-Anarchia” , oryginalnie wykonywany przez legendarny rosyjski zespół Kino w 1980 roku. To jeden z najbardziej melodyjnych fragmentów, a przy tym intrygujący łącznik ze współczesnością. Zamysł twórców płyty jest bowiem taki by nie tylko przypomnieć o dawnych latach ucisku chłopstwa przez feudałów, ale także nadać  całemu  przekazowi bardziej uniwersalny charakter. 

Literacko

Temu celowi służy niewątpliwie bardzo starannie opracowana książeczka wchodząca w skład tego wydawnictwa. Myślę, że gdyby „Na Vschod” ukazało się tylko w formie literackiej to już byłoby bardzo interesującym wydarzeniem w naszej kulturze.120-stronicowy zbiór esejów i tłumaczeń obcych tekstów, rozpoczyna  się od bardzo szczegółowej analizy zatytułowanej „Gitarą i cepem” autorstwa  Jacka Podsiadły, a dalej otrzymujemy jeszcze np. szkic  „Jak tabun szalonych koni” Daniela Beauvoisa „Dzieci anarchii” napisany przez Sanię (o działaniach takich grup jak Femen, DIY oraz tak ostatnio głośnej Pussy Riot), „Niezwykły sen Nestora Machny” Stanisław Łubieńskiego (który jest tekstem streszczającym informacje zawarte w książce „Pirat stepowy”) oraz wiele cennych informacji o samych utworach, które znajdujemy na płycie.

Emocjonalnie

Ta nowa płyta Ruty  była nagrywana  w czterech studiach  (w Warszawie, Lublinie i Segedynie) od sierpnia 2011 roku do maja 2012. Jej koncept to oczywiście dzieło Macieja Szajkowskiego z Kapeli ze Wsi Warszawa, a kompozycje są głównie autorstwa Kamila Rogińskiego.  Poza tym zaangażowanych w stworzenie tych nagrań było jeszcze piętnastu polskich  muzyków i wokalistów, grupa Hulajhorod z Ukrainy, HC Warsaw Crew Chamski Chór oraz dzieci artystów (Ruta Kids). Grali na instrumentach akustycznych takich m.in. jak  lira korbowa, djembe , suka biłgorajska, bębny obręczowe, kontrabas i piła, ale też w poszczególnych kompozycjach słyszymy także  akcenty elektroniczne. W sumie jest to więc dość zróżnicowany materiał, a kończący go utwór „Żnijcie żency !” to monumentalna, trzynastominutowa summa emocji i energii, które są zawarte w tych tekstach i muzyce.