Niedziałająca od ponad dekady fontanna z deptaku Bogusława przechodzi właśnie do historii. Wkrótce ma ją zastąpić „całkowicie nowa architektura”, czyli... donice z roślinami oraz scena.

Nieliczni pamiętają, jak latem wypływała z niej woda, a schodki były okupowane przez młodzież. Temat uratowania fontanny powracał od kilku lat, ale nigdy go nie zrealizowano. Decyzja o likwidacji podyktowana została coraz większymi kosztami ewentualnej naprawy. 

W jej miejscu ma pojawić się scena oraz kilka donic z zielenią. Wyglądem mają nawiązywać do wybudowanej fontanny na placu Zamenhoffa, a nowa scena ma pozwolić „na większą swobodę w organizacji wydarzeń”. 

„Znika kawałek szczecińskiej historii. Wiele lat temu na studiach przesiedzieliśmy tam godziny, prowadząc ciekawe rozmowy i dyskusje. Teraz pojawią się tu donice z zielenią: laurowiśnia wschodnia, hortensja bukietowa i piórkówka japońska. Jednak nadal na deptaku będzie więcej betonu niż zieleni. Liczę, że planowane nasadzenia zmienią to choć trochę” – komentuje radny miejski Andrzej Radziwinowicz.