Swoją propozycją radny Marcin Biskupski zaskoczył podczas piątkowego wydania magazynu reporterów Radia Plus „W rytmie wydarzeń”. Radny skrytykował władze miasta za plan obcięcia kursów komunikacji miejskiej i oszczędzanie na transporcie publicznym. Zaproponował też, skąd Szczecin może wziąć pieniądze, by sytuacja uległa poprawie.
Wypowiedź Marcina Biskupskiego może wywołać skandal, ponieważ do tej pory radni Koalicji Obywatelskiej – poza Przemysławem Słowikiem z Zielonych – dość konsekwentnie wypowiadali się za budową przedszkola przy ul. Przygodnej. Co więcej, radna Dominika Jackowski z KO jest jedną z twarzy projektu i bardzo silnie przekonywała władze miasta do tej inwestycji. Podczas rozmowy w Radiu Plus radny Marcin Biskupski stwierdził, że należy zaniechać planów budowy obiektu, a pieniądze spożytkować inaczej. Propozycji, jak miasto może zaoszczędzić, by nie ciąć komunikacji miejskiej, było jeszcze więcej.
– Prezydent Piotr Krzystek bardzo chwalił połączenie TBS. Można zrobić to samo ze spółkami transportowymi: SPA Dąbie, SPA Klonowica. Mniejsza administracja, jeden prezes, może sprzedaż kawałka działki, które służą jako place tych spółek – wyliczał radny. – Jest jeszcze jedna rzecz. Obecnie w budżecie jest prawie 30 milionów złotych na budowę przedszkola przy ul. Przygodnej. To inwestycja, która powoduje duże emocje wśród mieszkańców. Czas podjąć decyzję, że rezygnujemy z przedszkola i przekazać te środki na komunikację miejską, która jest najważniejszym elementem funkcjonowania miasta. Zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć także na podwyższenie wynagrodzeń motorniczych i kierowców – proponował dalej.
Na pytanie, czy taką wypowiedzią nie wywołuje właśnie skandalu, radny Marcin Biskupski odpowiedział:
– Transport to krwioobieg miasta. Jeżeli w organizmie brakuje krwi, to pacjent umiera, a my jesteśmy blisko kolejnych trudnych decyzji w tej sprawie.
Z radnym KO zgodził się przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości Witold Dąbrowski.
– Prezydent i jego zastępcy nie panują nad spółkami miejskimi. Problem nie leży tylko w kosztach paliwa, ale i braku pracowników. Do niedawna kierowcy musieli się sami szkolić za grube pieniądze, to się zmieniło niedawno. Na pytanie, jakie są problemy kadrowe w spółkach, pani prezydent odpowiadała, że nie wie – dodał radny Dąbrowski.
Temat komunikacji miejskiej zostanie poruszony podczas pierwszego po wakacjach programu „Studio wSzczecinie.pl”, które odbędzie się już w poniedziałek (5 września) o 20:00.
Komentarze
0