Od piątku przewoźnicy będą mogli ponownie wprowadzić strefy buforowe w autobusach i tramwajach. Powrót do wygrodzeń oznacza między innymi brak możliwości zakupu biletu u osób prowadzących oraz wejście pierwszymi drzwiami. „Już teraz w spółkach zdarzają się przypadki koronawirusa, a statystyki nie napawają optymizmem” – informuje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
Przewoźnicy sami mogą podjąć decyzję czy widzą potrzebę wydzielenia stref. „Pasażerowie komunikacji miejskiej mogą się jednak spodziewać, że już od piątku nie będą mieli możliwości wejścia do pojazdu pierwszymi drzwiami i zakupu biletu w autobusach i tramwajach” – zaznacza Hanna Pieczyńska. Oznaczanie miejsc wyłączonych z użytku ma zająć kilka dni.
Rzeczniczka prasowa ZDiTM podkreśla, że już teraz zdarzają się nie wyjazdy oraz ograniczenia na poszczególnych liniach spowodowane brakami kadrowymi, między innymi przez kwarantannę i izolację. – Wspólnie podjęliśmy zatem działania, które mają chronić prowadzących tak, aby pandemia nie sparaliżowała komunikacji miejskiej. Motorniczowie i kierowcy od początku trudnego dla wszystkich czasu wykonują swoje obowiązki pomimo obaw o własne zdrowie. Teraz, kiedy przypadków zachorowań jest coraz więcej, szukamy sposobów na maksymalną ochronę – tłumaczy H. Pieczyńska.
Jednocześnie ZDiTM przypomina o obowiązku zakrywania ust i nosa w pojazdach komunikacji miejskiej. Ma to zminimalizować ryzyko zakażenia wśród pasażerów. – Jak wiadomo, w komunikacji miejskiej trudne jest zachowanie bezpiecznego dystansu. Warto także umyć lub zdezynfekować ręce po wyjściu z pojazdu – dodaje rzeczniczka prasowa.
Komentarze
21