Pas tylko dla tramwajów, autobusów i motocyklistów miał być przygotowany na nowym odcinku Arkońskiej już w ubiegłym roku. Tak się nie stało, ale magistrat nie porzucił tego pomysłu. Celem jest wymuszenie na kierowcach wolniejszej jazdy i zwiększenie bezpieczeństwa.

Temat przypomniał radny Przemysław Słowik (klub Koalicji Obywatelskiej). Wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta.

„W czerwcu 2020 została ogłoszona decyzja o wprowadzeniu buspasa na nowym odcinku ul. Arkońskiej. Minęło niemalże 7 miesięcy i nadal na wspomnianym odcinku występują niebezpieczne dla zdrowia i życia sytuacje, które w głównej mierze są spowodowane nadmierną prędkością samochodów. Pod koniec zeszłego doszło do pierwszego wypadku w wyniku, którego auto roztrzaskało barierki na łuku drogi” – napisał.

Okazuje się, że w ubiegłym roku ogłoszono już przetarg na wprowadzenie buspasa, ale później trzeba było go odwołać ze względu na warunki pogodowe uniemożliwiające wykonanie robót.

„Obecnie, po zapewnieniu środków finansowych w Budżecie miasta na 2021 r., przygotowywane jest kolejne postępowanie o udzielenie zamówienia na wprowadzenie buspasa. Wykonanie przedmiotowych robót planowane jest w II kwartale 2021 r., tj. w korzystnych warunkach pogodowych” – napisał Michał Przepiera, zastępca prezydenta miasta.

Zgodnie z sugestią radnego Słowika, magistrat wystąpił do Komendy Miejskiej Policji o częstsze kontrole prędkości w tej okolicy.

Po wprowadzeniu buspasa, będzie tam identycznie jak na odcinku Arkońskiej zmodernizowanym już wcześniej. Po wewnętrznym pasie jezdni, prowadzącym po torowisku, będą mogły poruszać się tylko tramwaje, autobusy i motocykliści.