Plac Adamowicza jest zbyt betonowy? Radny PiS: "Paskudnie to wygląda"

„Jest tam dużo skejtów, deskorolkarzy”

Plac Pawła Adamowicza został oddany do użytku niecały miesiąc temu. Od razu pojawiły się głosy, że po remoncie miejsce to wcale nie wygląda dobrze. Niektórzy porównują plac Adamowicza do Alei Kwiatowej nazywanej „aleją betonową”. Dyskusja na ten temat odbyła się we wtorkowym wydaniu programu „Studio wSzczecinie.pl”.

– Podoba mi się w tym placu, że jest on ożywiany przez ludzi. Jest tam dużo skejtów, deskorolkarzy i nie wiem, na ile to było zamierzone, bo przecież nie ma tam urządzeń typowych dla skateparków. Doceniam, że życie na tym placu wprowadzają ludzie – mówiła podczas programu radna Edyta Łongiewska-Wijas z Koalicji Obywatelskiej. – Plac Lotników to jest wybetonowana niecka, plac Adamowicza podobnie, gdyby to ode mnie zależało, to widziałabym tam więcej zieleni, ale trzeba było o tym rozmawiać wcześniej – dodała.

Placu Adamowicza w tej formule bronił podczas rozmowy w programie „Studio wSzczecinie.pl” Marek Kolbowicz z Bezpartyjnych: – Bez wątpienia plac musiał być spójny z Aleją Kwiatową, która też budziła kontrowersje i jeżeli tu byłby tylko trawnik czy plac zieleni, to nie wiem, czy młodzież by się tam odnalazła. Podobna sytuacja ma miejsce na placu, gdzie jest Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, tam jest mnóstwo rolkarzy i młodzieży. Cieszę się z uporządkowania tej przestrzeni, mi się podoba.

Krytyczny był radny PiS Maciej Ussarz: – Ta koncepcja, że to ma być sam beton mi się osobiście nie podoba. Paskudnie to wygląda wieczorami, obok jest monopolowy i bezdomni korzystają sobie z ławeczek. Może latem rozprzestrzeni się tam zieleń, bo teraz to wygląda paskudnie.

Kolbowicz o lokalizacji pomnika Piłsudskiego: „To musi być miejsce nieprawdopodobnie godne!”

Podczas wtorkowej dyskusji w programie „Studio wSzczecinie.pl” zostały poruszone także tematy dotyczące budowy pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego.

– Pomnik, który miał być postawiony na 100-lecie niepodległości nie może dzielić szczecinian. To musi być inicjatywa, która będzie łączyć ludzi, stąd trzeba oddać im głos – mówiła Edyta Łongiewska-Wijas, odnosząc się do kontrowersji, jakie budzą proponowane lokalizacje postawienia pomnika.

Ta na placu Rodła została zablokowana przez radnych Komisji ds. Kultury Rady Miasta, zasugerowano ulokowanie pomnika w miejscu, gdzie obecnie stoi pomnik Bartolomeo Colleoniego na placu Lotników.

– Zawsze jest podział, część będzie za placem Rodła, część za placem Lotników, my jako Prawo i Sprawieldiwość jesteśmy za budową pomnika. 11 listopada mamy blokowany plac Szarych Szeregów, brakuje miejsca, w którym można będzie godnie obchodzić święta narodowe, a takim miejscem może być plac Lotników – mówił Maciej Ussarz z PiS.

– Znaleźć miejsce odpowiednie, żeby wszystkich usatysfakcjonować będzie trudno, a tu musi być miejsce nieprawdopodobnie godne i wszyscy się z tym zgodzimy – zaznaczał Marek Kolbowicz z Bezpartyjnych.

Dyskusja na ten temat ma powrócić na kolejnych sesjach rady miasta.