Decyzja o zamknięciu cmentarzy została ogłoszona w piątek po godzinie 15:30, a o 21:00 wszystkie nekropolie na terenie Szczecina były już zamknięte. Suchej nitki na rządzie Prawa i Sprawiedliwości nie zostawił prezydent Piotr Krzystek. Teraz w sieci pojawia się szereg apeli o solidarność z przedsiębiorcami, którzy zostaną z tysiącami doniczek kwiatów i gigantycznymi stratami. Rząd zapowiedział pomoc, ale politycy opozycyjni wobec władz miasta również mają swoje apele do Piotra Krzystka.


„Odważne i konieczne działania rządu” kontra „podsycanie emocji i narzekanie”

Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Szczecina wystosował apel do prezydenta Krzystka o wsparcie lokalnych handlowców i producentów kwiatów.

„W sytuacji znacznego wzrostu zachorowań na koronawirusa i szerzącej się pandemii, rząd RP podjął trudne, ale odpowiedzialne decyzje w sprawie obchodów święta Wszystkich Świętych. Spotkało się to z reakcją Pana Prezydenta na jednym z portali społecznościowych, bardzo krytyczną i emocjonalną. Pytał Pan m.in. „Jak można tak zostawić wszystkich przedsiębiorców, dla których ten czas był wielką szansą”. (Z całym stanowiskiem Piotra Krzystka można zapoznać się tutaj) Nie dodał Pan jednak, że rząd już przygotowuje wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty z tego powodu, a szczegóły będą znane już w przyszłym tygodniu. Z jednej strony mamy odważne, ale konieczne działania rządu i wzięcie odpowiedzialności za konsekwencje decyzji, które mają na celu ochronić życie i zdrowie ludzi. Z drugiej zaś, podsycanie emocji i narzekanie ze strony władz miasta” – możemy przeczytać w stanowisku klubu radnych PiS.

Politycy PiS sugerują, że prezydent Krzystek powinien aktywniej włączyć się we wspieranie przedsiębiorców i wziąć przykład z samorządowców np. ze Stalowej Woli czy Zielonej Góry, którzy kupują kwiaty od handlowców i dekorują nimi miejskie skwery.

„Tak natychmiastowe działania samorządów spotkały się z bardzo pozytywnym odbiorem mieszkańców. Podejmowane decyzje w sytuacjach trudnych, za którymi idą czyny, to ważny egzamin z zarządzania dla władz miasta. To nie jest czas na malkontenctwo i ciągłe narzekanie. W związku z powyższym, apelujemy o podjęcie działań przez Prezydenta Szczecina i skierowanie realnej pomocy dla drobnych przedsiębiorców i osób handlujących przy cmentarzach” – napisali radni PiS.

Dzisiaj Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że rząd wesprze samorządy, które będą skupować kwiaty od stratnych przedsiębiorców. Wspierać handlowców mają także terenowe oddziały rolniczych agend rządowych np. Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

ZUK uruchomi „skup kwiatów”? Miałyby one zostać zasadzone na skwerach i przy pomnikach

Swoje stanowisko w tej sprawie zaprezentowała także radna niezrzeszona Edyta Łongiewska-Wijas. Podobnie jak PiS oczekuje ona szerszego programu wsparcia dla stratnych przedsiębiorców.

„Zwracam się do Pana o pójście dalej i udzielenie realnej pomocy szczecińskim przedsiębiorcom, którzy zostaną z niesprzedawalną ilością kwiatów. Jako radna miasta proszę w trybie interpelacji o uruchomienie interwencyjnego zakupu przez ZUK kwiatów przygotowanych przez szczecińskich przedsiębiorców i umieszczenie ich na szczecińskich skwerach, a także wokół pomników. Ceny zakupu powinny być ustalone na poziomie hurtowym” – napisała Edyta Łongiewska-Wijas.

Portal wSzczecinie.pl rozmawiał z przedsiębiorcami handlującymi przy Cmentarzu Centralnym w piątkowy wieczór. Nastroje były fatalne, a ocena decyzji rządu RP jednoznacznie krytyczna.