To on miał wielki wpływ na odbudowę Szczecina, jaki znamy dziś. Kazał zburzyć Teatr Miejski, był przeciwny budowie Trasy Zamkowej, chciał odbudować Stare Miasto w przedwojennym kształcie. Dziś przypada dwudziesta rocznica jego śmierci.

Piotr Zaremba urodził się 10 czerwca 1910 roku w Heidelbergu. Do Szczecina przybył w kwietniu 1945 roku obejmując urząd polskiego prezydenta miasta. Pierwotnie miał zająć się osiedlaniem Piły, lecz po otrzymaniu depeszy o zdobyciu przez wojska radzieckie Szczecina, został mianowany jego prezydentem i wysłany do Grodu Gryfa. Jego prezydentura trwała tylko 5 lat. Podejmował liczne decyzje dotyczące odbudowy lub prac rozbiórkowych różnych obiektów, planując przyszły kształt przestrzenny miasta (jednak nie na wszystkie decyzje miał wpływ ostateczny). 

W swoich pamiętnikach wspominał o chęci odbudowy Starego Miasta w oryginalnej siatce ulic oraz o naciskach z Warszawy, by w miejscu najstarszej, zrujnowanej części miasta wybudować nowoczesne wieżowce, pozostawiając nieliczne zabytki. W efekcie tego nie odbudowano Podzamcza, pozostawiając w tym miejscu pusty plac z osamotnionym Ratuszem Staromiejskim pośrodku oraz w miejsce staromiejskich kamieniczek wybudowano nowoczesne bloki mieszkalne. Stare Miasto utraciło swój charakter, pozostając Starówką jedynie z nazwy.

Pionier i wizjoner

Potrafił przewidzieć, że w przyszłości zwiększy się ruch samochodowy, stąd plan wytyczenia dwujezdniowej trasy Północ – Południe od Pomorzan do Polic. Jej budowę zaczęto jeszcze w latach 40 – tych, lecz później zaniechano, w skutek czego powstał odcinek od ul. Dworcowej do ul. Dubois. Powstanie tej arterii jest dziś mocno krytykowane, bowiem odgrodziła miasto od Odry. Zaremba podjął też inną fatalną w skutkach decyzję – nakazał zburzyć budynek Teatru Miejskiego, gdyż „zasłaniał widok”. 

Zaremba myślał też o wykorzystaniu linii kolejowej do Polic dla potrzeb szybkiej kolei miejskiej. Podobna funkcjonowała wówczas w Trójmieście oraz w Berlinie, gdzie prezydent bywał wiele razy. Właśnie jego obserwacje z innych miast oraz studiowanie planów przedwojennych planistów miały wpływ na jego rozwojowe wizje Szczecina. To pokazuje, jakim był wizjonerem  myślącym o przyszłości miasta.

Znał go cały świat

W ramach obchodów dwudziestej rocznicy śmierci Piotra Zaremby odbywa się konferencja naukowa:

Piotr Zaremba. Polityk, urbanista, pamiętnikarz [zobacz program]

W całej swojej karierze naukowej wyjeżdżał za granicę do krajów takich jak Korea, Gwinea, Irak, Chiny, Wietnam i Meksyk. Był rektorem Politechniki Szczecińskiej, którą utworzył jeszcze za czasów swojej prezydentury.  W latach 80 – tych współinicjował powstanie Uniwersytetu Szczecińskiego. W całej swojej karierze naukowej współpracował z 45 uczelniami na całym świecie, gdzie na wykładach przekazywał swoją bogatą wiedzę i doświadczenie. Wielokrotnie zajmował I miejsce w ankietach studenckich na najlepszego wykładowcę. Był honorowym profesorem dwóch  chińskich uczelni: Uniwersytetu Tsing-Hua w Pekinie oraz Szkoły Architektury w Ji-nan w Chinach.

Był prekursorem idei „zarządzania zrównoważonym rozwojem” (kształtowanie przestrzeni w sposób nieograniczający następnemu pokoleniu możliwości realizowania własnych aspiracji). Zmarł 8 października 1993 roku. Sześć lat później w plebiscycie „Szczecinianin stulecia” zorganizowanym przez szczeciński oddział „Gazety Wyborczej” zajął pierwsze miejsce. Został odznaczony Orderem Odrodzenia Polski za zasługi przyłączenia Szczecina do Polski. Nie dorobił się własnej ulicy, ale Trasa Zamkowa nosi jego imię, mimo, że sprzeciwiał się jej budowie.