Pijanego kierowcę jednego ze szczecińskich autobusów policjanci nazywają „antybohaterem poniedziałkowego poranka”. 52-latek miał 1 promil alkoholu we krwi, mimo to prowadził autobus, którym kilka osób jechało do pracy. – Mężczyzna był tak zmęczony, że zasnął podczas kontroli. Będzie odpowiadał za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem – komentuje dla portalu wSzczecinie.pl Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

52-latek został zatrzymany do kontroli policyjnej w poniedziałek po godz. 07:00 przy ul. Rymarskiej w Szczecinie. W autobusie, który prowadził, znajdowało się pięć osób.

– Podczas kontroli policjant wyczuł od kierującego alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna w organizmie miał blisko 1 promil alkoholu. Jak się okazało, była to dla niego ogromna dawka, ponieważ kierowca zasnął przy policjantach. 52-letni mężczyzna został zatrzymany i teraz trafi przed sąd – mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Niestety pijanych kierowców na ulicach miasta wciąż nie brakuje. W miniony weekend funkcjonariusze wyeliminowali z ruchu 7 kierujących, którzy zdecydowali się prowadzić pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.