W poniedziałek, 28 lutego, pierwsi pływacy będą mogli skorzystać z 50-metrowego basenu Floating Areny. Przez pierwsze dwa tygodnie pływalnia będzie jednak dostępna tylko dla grup zorganizowanych.

Największy w Szczecinie basen jest zamknięty od początku grudnia, gdy podmuchy wiatru doprowadziły do poluzowania przeszkolonych pionowych elementów elewacji. Konieczne było ich odpowiednie zabezpieczenie.

„Prowadzone w ostatnich tygodniach prace zabezpieczające wnętrze budynku to doraźne działania, które w opinii rzeczoznawcy budowlanego gwarantują użytkownikom pływalni bezpieczeństwo. Jednocześnie, na zewnątrz obiektu będą kontynuowane działania mające na cele wzmocnienie konstrukcji elewacji” – czytamy w komunikacie szczecińskiego magistratu.

Indywidualni użytkownicy muszą poczekać

Jednocześnie konieczne było wydzielenie i zamknięcie, niektórych stref potencjalnie niebezpiecznych. Oznacza to, że użytkownicy basenu nie będą mogli korzystać m.in. z trybuny i siłowni, a także gabinetów rehabilitacji i odnowy biologicznej znajdujących się w kompleksie Szczecińskiego Domu Sportu.

„W związku z powyższym, przez pierwsze dwa tygodnie z pływalni będą mogły korzystać wyłącznie grupy zorganizowane. Jeżeli w tym czasie nie zostaną odnotowane żadne incydenty związane z nieprzestrzeganiem zasad dot. poruszania się w wyznaczonych strefach, w połowie marca br. wstęp na Floating Arenę będą mieli również klienci indywidualni” – informuje miasto.

Na razie zniszczona elewacja została doraźnie zabezpieczona. Docelowe usunięcie uszkodzeń nastąpi w wyniku innego zadania. Najpierw musi powstać ekspertyza, której przygotowanie cały czas się przedłuża. Według aktualnej wersji, powinna być gotowa na koniec marca.

Gdzie jeszcze można popływać?

Poważniej uszkodzony jest sąsiedni basen SDS-u, gdzie w listopadzie zawaliła się część ściany. Planowana jest rozbiórka całego obiektu i budowa nowej pływalni w tym samym miejscu.

Miasto niedawno udostępniło w weekendy więcej miejsc dla indywidualnych użytkowników na basenach szkolnych przy ulicach: Jodłowej, Kazimierza Królewicza, Orawskiej i Rydla.