Rzemieślnicze piwo warzone na miejscu i dania z regionalnych produktów. W pieczołowicie odrestaurowanej przedwojennej piwnicy przy ul. Panieńskiej powstał nowy lokal – Browar Pod Zamkiem. Otwarcie już 18 marca.
Browar Pod Zamkiem znajduje się w najstarszej części Szczecina. Na Podzamczu, poniżej wschodniej skarpy Zamku Książąt Pomorskich, przy ulicy Panieńskiej. Tuż po wejściu goście zobaczą nowoczesny wystrój, a ich wzrok przyciągną błyszczące warki z warzonym na miejscu piwem. Wystarczy jednak zejść na niższy poziom lokalu, by cofnąć się o ponad kilka set lat.
Wyjątkowy klimat
W ceglanej piwnicy czuć powiew historii. Do jej renowacji wykorzystano wszystkie możliwe historyczne materiały budowlane odsłonięte podczas prac odkrywkowo - restauracyjnych na tym terenie. To nie tylko oryginalne cegły, ale również jeszcze starsze od nich głazy. Zobaczyć można też ceramikę, fragmenty metalowych okuć, ozdoby czy też przedmioty codziennego użytku. Wszystko zostało znalezione tutaj podczas prac ziemnych i obecnie na miejscu wyeksponowane.
Cały lokal jest urządzony z dużą dbałością o szczegóły. Wiele z nich podkreśla surowy klimat ceglanych zakamarków sal w piwnicy. A nazwę browaru można rozumieć niemal dosłownie. Konstrukcja piwnicy opiera się bowiem o mur oporowy Zamku Książąt Pomorskich. – Widzimy tutaj kawał historii naszego miasta. Historii, która w pewnym sensie zatoczyła koło. W XIX-wiecznym Szczecinie było bardzo dużo małych browarów. Jeden z nich znajdował się zaledwie 20-30 metrów od naszego lokalu. To Hoffmann Brauerei, działający przy ul. Panieńskiej (wtedy Frauenstrasse) do 1871 r. – opowiada Przemysław Łuczak, menedżer Browaru Pod Zamkiem.
Szczecińskie piwo w Londynie
Szczecińskie browary z tamtego okresu słynęły z wysokiej jakości warzonego piwa. I to nie tylko w opinii miejscowych. Podobno nawet angielscy marynarze zabierali stąd na pokład swoich statków beczki ze złocistym trunkiem, by później sprzedawać je w Londynie. Do tradycji z tamtych lat chce nawiązać Browar Pod Zamkiem. I przyczynić się do ożywienia tej części miasta. Ul. Panieńska od najdawniejszych czasów była ważnym traktem, prowadzącym od bramy miejskiej w kierunku rynku. Jeszcze na pocztówkach z początku XX wieku widzimy jak pięknie wyglądała zabudowa Podzamcza, jak wiele znanych firm czy hoteli miało tutaj swoje siedziby. Niemal wszystko obróciły w gruz naloty aliantów z czasów II wojny światowej. Dopiero po kilkudziesięciu latach ta okolica zaczęła się odradzać. - Widzimy, że w ostatnich latach miasto znów zwróciło się w stronę rzeki. Są przepiękne bulwary i coraz więcej chętnie odwiedzanych lokali gastronomicznych na Podzamczu. Chcemy żeby również Browar Pod Zamkiem był ważnym punktem na trasie mieszkańców i turystów, odwiedzających tę okolicę – mówi Przemysław Łuczak.
Lata przygotowań
Budowa kamienicy, która powstała w miejscu częściowo zachowanych historycznych piwnic, rozpoczęła się w 2001 r. W rewitalizację tego miejsca zainwestowała firma WONAR, należąca do Hanny i Hieronima Łangowskich. Już dawno oddano do użytku zaprojektowane tam inne lokale, ale długo zastanawiano się jak wykorzystać pomieszczenia na dwóch kondygnacjach, przeznaczone na lokal usługowy. Kilka lat temu zapadła decyzja, by stworzyć tam browar restauracyjny.
– To był pomysł pani Hanny Łangowskiej. Wprowadzenie go w życie było bardzo pracochłonne. Wiele czasu spędziliśmy na renowacji wnętrz piwnicy i projektowaniu całego lokalu. Specjalistyczna firma z Monachium przygotowała dla nas całą instalacją służącą do warzenia piwa. Kluczową dla nas datą jest 16 stycznia tego roku, gdy nastawiliśmy pierwszą warkę. Jednorazowo będziemy w stanie przygotować 5,5 hekto litrów piwa – mówi Przemysław Łuczak.
Rzemieślnicze piwo i kuchnia z regionalnych produktów
Na początku dostępne będą różne rodzaje piwa: pils, pszeniczne, ciemne i ewentualnie okazjonalne. Duży nacisk właściciele postawili również na jakość potraw podawanych w restauracji. Mają to być dania przygotowywane z produktów regionalnych.
Otwarcie Browaru Pod Zamkiem przy ul. Panieńskiej 12 nastąpi w poniedziałek 18 marca, o godzinie 14:00.
Komentarze
15