Z komisariatu przy ul. Kaszubskiej w Szczecinie uciekł mężczyzna zatrzymany za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Policja zapewnia, że to "niegroźny przestępca", ale obława na ulicach miasta wygląda bardzo poważnie i generuje utrudnienia w ruchu. Mężczyzna miał opuścić budynek zupełnie niepostrzeżenie.

Jak podaje szczecińska reporterka portalu Onet.pl, z mężczyzną były prowadzone czynności w sprawie prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. 30-latkowi w pewnej chwili udało się jednak niepostrzeżenie opuścić budynek policji i oddalić. Nie przeszkadzały mu nawet kajdanki na rękach. 

Obława na ulicach miasta generuje poważne utrudnienia w ruchu, zarówno w centrum, jak i przy wyjeździe ze Szczecina, policjanci przeszukują bowiem samochody.

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie potwierdza, że funkcjonariusze prowadzą czynności, ale jednocześnie uspokaja, że mężczyzna nie należy do niebezpiecznych przestępców. Sprawa ucieczki będzie wyjaśniana podczas wewnętrznego postępowania.