Zmiany w częstotliwości kursowania autobusów linii 107 będą mieć miejsce już od 1 stycznia. Jak poinformował Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie, wynika to z „trudnej sytuacji kadrowej” Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Linia 107 to główne połączenie komunikacyjne między Szczecinem a Policami. Autobusy zwykle wypełnione były po brzegi.
Najpierw pospieszne, teraz 107. Braki kadrowe komplikują funkcjonowanie komunikacji miejskiej
Od stycznia w dni powszednie dla linii 107 obowiązywać będzie letni rozkład jazdy. W godzinach szczytu kursy będą wykonywane co 8 minut, poza godzinami szczytu co 10 minut, w godzinach wieczornych co 20 minut. W soboty obowiązywać będzie świąteczny rozkład jazdy: w godz. 12-18 kursy wykonywane będą co 12 minut, w godz. 10-12 co 15 minut, w pozostałym okresie co 20 minut. W niedzielę i dni wolne od pracy 107 pojawiać się będzie na przystankach co 20 minut.
Temat braków kierowców nie jest nowością. W październiku zawieszenie części linii pospiesznych magistrat w Szczecinie również argumentował problemami kadrowymi. Prezydent mówił wtedy o „występujących brakach i zdarzających się niewyjazdach”.
– Dziś, żeby pozyskać nowych kierowców autobusów, trzeba zaproponować podwyżkę rzędu 20-30 procent. Wtedy byłaby to kwota akceptowana przez wiele osób. Nie możemy sobie pozwolić na takie podwyżki – mówił Piotr Krzystek.
Szacuje się, że tylko w szczecińskiej komunikacji miejskiej brakuje ok. 40 kierowców.
Niburski: „decyzja nieprzemyślana”
Zmniejszenie częstotliwości kursowania linii 107 ważne jest także z powodu epidemicznego. Kursy już teraz są często przepełnione. Tak więc od stycznia należy spodziewać się jeszcze większego tłoku w autobusach.
– Zbyt mała liczba kierowców to coraz częstsza przyczyna najróżniejszych zmian w kursowaniu autobusów. Dla tak obleganych linii jak 107, powinniśmy unikać cięcia kursów i kumulowania pasażerów w zatłoczonych autobusach – komentuje radny Przemysław Słowik z Zielonych.
– Linia 107 jest jedną z najbardziej obłożonych linii autobusowych w Szczecinie, przypuszczam, że korzystają z niej tysiące osób dziennie. W momencie, kiedy w dalszym ciągu mamy pandemię Covid-19, a co za tym idzie, limity osób mogących przebywać w pojeździe, decyzja o zmniejszeniu liczby kursów wydaje się decyzją nieprzemyślaną. Czy limity będą przestrzegane, czy jednak nie, co będzie skutkowało narażaniem zdrowia mieszkańców. Czy wzięto pod uwagę ten aspekt? – dodaje radny PiS w zachodniopomorskim sejmiku.
Zmniejszona liczba kursów będzie obowiązywać do odwołania.
Komentarze
47