Sześcian z nazwiskami wszystkich szesnastu ofiar Grudnia ’70, stalowy krzyż i róża wiatrów u jego podstawy. Tak ma wyglądać nowy pomnik, który planowany jest w miejscu dotychczasowego upamiętnienia na Cmentarzu Centralnym - Krzyża Męczeństwa Narodu Polskiego, zwanego również Krzyżem Grudnia ’70.

Projekt nowego upamiętnienia został przygotowany przez architekta Piotra Kudelskiego na zlecenie Instytutu Pamięci Narodowej, który sfinansuje jego wzniesienie. Inicjatywę w pełni popiera Stowarzyszenie Społeczne „Grudzień 70 – Styczeń 71”​, zrzeszające m.in. rodziny ofiar grudniowej rewolty. We wtorek radni wyrazili zgodę na realizację tej inicjatywy. Wynik głosowania nie budzi wątpliwości. 25 osób było za, 2 wstrzymały się. Mimo to, w czasie debaty pojawiły się również głosy krytyczne.

– Nie jestem przekonana do tej formy. Stanęliśmy przed faktem dokonanym. Jakkolwiek podpisuje się pod pomysłem budowy pomnika upamiętniającego ofiary, to nie podoba mi się, że IPN przychodzi z gotowym produktem. A miasto bez żadnej dyskusji akceptuje tę koncepcję. IPN powinien ogłosić konkurs architektoniczno-rzeźbiarski na realizację tego upamiętnienia. Tymczasem tutaj zostaliśmy przyparci do ściany. Niewygodnie nam odrzucić ten projekt, bo zaraz zostaniemy oskarżeni, że nie chcemy upamiętnić ofiar – mówiła Dominika Jackowski, radna z klubu Koalicji Obywatelskiej.

– IPN przychodzi z pomysłem i całkowicie finansuje jego realizację. Jeśli miasto chce partycypować w tym projekcie, niech się dołoży. Wtedy konkurs byłby słusznym rozwiązaniem. Pamiętajmy, że w tym temacie jako pierwsi powinni wypowiadać się przedstawiciele rodzin ofiar ze stowarzyszenia „Grudzień 70 – Styczeń 71”, czyli osoby które poparły ten projekt – odpowiadał Dariusz Matecki, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Projekt nowego upamiętnienia, z drobnymi korektami, został zaakceptowany przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Zgodę na udostępnienie miejsca na Cmentarzu Centralnym udzielił Zakład Usług Komunalnych. Zdemontowany drewniany krzyż ma zostać przekazany Stowarzyszeniu i trafić do jednego z kościołów na Pomorzu Zachodnim.

W tym roku przypada 50. rocznica wydarzeń grudniowych.