Smaczna kawa od baristy i domowe desery. Według własnych receptur i w zaciszu najspokojniejszego miejsca przy Jasnych Błoniach. To propozycja baru kawowego Coffeers, który w sobotę 1 czerwca rozpoczyna działalność w letnim ogródku przy budynku Instytutu Pedagogicznego US przy ul. Ogińskiego 16/17. Właścicielami jest rodzina państwa Baranowskich – syn Patryk oraz rodzice: Dorota i Artur – dla której będzie to już szósty lokal pod tym szyldem.
Jasne Błonia są miejscem, które szczecinianie najchętniej wybierają na spacery. Wzdłuż ulicy Moniuszki są już punkty gastronomiczne, zwykle mocno oblegane przez gości. Do tej pory brakowało jednak podobnego lokalu po drugiej stronie błoni, przy ul. Ogińskiego. Bar kawowy Coffeers wypełni tę lukę, pozwalając przy filiżance kawy przyjrzeć się alei platanów czy fontannie przy Urzędzie Miasta z zupełnie innej perspektywy.
- To miejsce tuż przy Jasnych Błoniach, a jednocześnie nieco na uboczu. Nie dociera tutaj codzienny gwar. Można spokojnie usiąść, wyciszyć się. Do dyspozycji naszych gości będzie kilkanaście leżaków i stoliki – opowiadają właściciele.
Kawa parzona z dbałością o każdy szczegół i chwalone przez wszystkich mascarpone
Do zjedzenia będzie można zamówić desery, sałatki, tarty i chia. Wszystko przygotowywane jest na miejscu, według własnych receptur. Królować będzie mascarpone z polewą truskawkową, które jest najchętniej wybierane we wszystkich innych barach Cooffers.
Najważniejsza będzie jednak oczywiście kawa. Od białej ze spienionym mlekiem po czarną i mocną espresso. Przygotowywana w ekspresie kolbowym, z dbałością o zachowanie najwyższej jakości. Coś dla siebie znajdą zarówno najwięksi smakosze poszukujący nowych doznań (kawa z sokiem pomarańczowym, kawa na toniku) jak i amatorzy klasycznego cappuccino czy „zwykłej” małej czarnej.
- Wpływ na smak i jakość kawy ma wiele czynników. Istotna jest temperatura powietrza, jego wilgotność czy ciśnienie atmosferyczne. Dlatego wybierając ustawienia młynka trzeba zwracać uwagę nawet na pogodę. A pamiętać trzeba o jeszcze wielu innych szczegółach. Jakość ziaren kawy i sprzętu z którego się korzysta jest ważna, ale nawet 70% sukcesu zależy od umiejętności i doświadczenia baristy – tłumaczy Patryk Baranowski.
Pasja do kawy przerodziła się w sposób na życie
Patryk o kawie może opowiadać godzinami. Wszystkim co związane jest z jej przygotowaniem zainteresował się 13 lat temu, gdy jako nastolatek trafił na pierwszy kurs baristy. Później były kolejne szkolenia, godziny spędzone na doskonaleniu umiejętności i rozwijające smak podróże. Po latach pasja stała się również zawodem i biznesem prowadzonym wraz z rodzicami
- Wspólnie dobrze się uzupełniamy. Ja jestem od kawy, mama odpowiada za desery i dekorację naszych lokali, a tata wnosi umiejętności związane z zarządzaniem i marketingiem – tłumaczy pan Patryk.
Własne receptury wypracowywane przez lata
Otwarcie nowego punktu przy Jasnych Błoniach jest największym wyzwaniem w dotychczasowej historii Coffeers. W równie popularnym miejscu jeszcze ich nie było. Z całą pewnością przygotowywaną przez nich kawę spróbuje wielu szczecinian, którzy wcześniej nie mieli takiej okazji.
- Jesteśmy na to gotowi. Przez ostatnie lata, często metodą prób i błędów, opracowaliśmy własne sprawdzone receptury, których jakości jesteśmy pewni – podkreśla pan Patryk.
Wypatrujcie hostess z kuponami na darmową kawę
Otwarcie baru kawowego Coffeers zaplanowano w sobotę 1 czerwca o godzinie 9. Do wizyty przy ul. Ogińskiego 16/17 zachęcać będą krążące po Jasnych Błoniach hostessy z kuponami na darmową kawę. W czerwcu lokal będzie czynny tylko w weekendy, ale w lipcu i sierpniu już 7 dni w tygodniu. Jeśli pogoda pozwoli, to ogródek będzie działał również we wrześniu.
Komentarze
17