Prośby restauratorów zostały wysłuchane. W sezonie jesienno-zimowym będą obowiązywać ulgi za zajęcie pasa drogowego pod ogródki gastronomiczne. „Sytuacja przedsiębiorców nadal nie jest kolorowa” – podkreśla radny Przemysław Słowik.
Przypomnijmy, że radni już wcześniej podejmowali uchwały zwalniające restauratorów z pełnych opłat za ogródki gastronomiczne. Przez ostatnie dwa lata, w czasie pandemii, przyjęli 90 proc. bonifikatę za zajęcie przestrzeni pod ogródki. Dzięki temu rozwiązaniu wielu restauratorów zyskało dodatkowe miejsce.
Teraz rajcy podjęli kolejną uchwałę, w której określono nowe ulgi dla gastronomików. Pomimo, że pandemicznych obostrzeń już nie ma, to 90 proc. zniżka nadal będzie obowiązywać – do 31 października tego roku, a następnie każdego roku w sezonie jesienno-zimowym (od listopada do marca).
– Pierwotna propozycja zakładała 50 procent stawki podstawowej w okresie zimowym, ale na wniosek radnych z Koalicji Obywatelskiej złożyłam autopoprawkę. Tym samym opłata będzie wynosić 10 procent – dodała zastępczyni prezydenta miasta Anna Szotkowska.
Obecnie gastronomicy mogą już prowadzić swoją działalność w pełnym zakresie, ale wielu z nich wciąż nie odrobiło strat poniesionych w ciągu dwóch lat pandemii. Stąd decyzja o przedłużeniu ulgi i kontynuowaniu jej w kolejnych latach.
– Sytuacja przedsiębiorców nadal nie jest kolorowa. Chociaż w tym okresie jesienno-zimowym nie będzie musieli martwić się o dodatkowe pieniądze. Przez dwa lata musieli mierzyć się z pandemią, a teraz z rosnącymi rachunkami – dodał radny Przemysław Słowik.
Restauratorzy wielokrotnie tłumaczyli, że powrót do pełnej opłaty w sezonie jesienno-zimowym będzie dla nich nierentowny. Dlatego już wcześniej wyszli z propozycją, aby podtrzymać ulgę w sezonie zimowym, a pełne opłaty ustalić na sezon letni.
Komentarze
0