Spróbować rzemieślniczych piw z małych browarów, skosztować smaków angielskiej i kanadyjskiej kuchni, a przy okazji pomóc zwierzętom. To oferta szczecińskiej restauracji Marshal food (ul. Rayskiego 23), która włączyła się w akcję organizacji WWF na rzecz ochrony wilków żyjących w Polsce.
Inspiracją dla twórców restauracji Marshal food jest kuchnia, kultura i historia Wielkiej Brytanii. Stąd pomysł, by wprowadzać na każdy kwartał nowe menu sezonowe związane z dawnymi angielskimi koloniami. 10 % dochodu z tej oferty przekazywane jest na wybrany cel charytatywny. Poprzednio, w czasie kwartału indyjskiego, był to program Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka: „Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach – Tybet”.
„Zaadoptuj wilka”
Od soboty 27 stycznia obowiązuje sezonowe menu kanadyjskie. Wybór kuchni z tego kraju przełożył się na nietypowy wybór celu charytatywnego. Szacuje się, że w Kanadzie żyje aż 50 tysięcy wilków, najwięcej na całym świecie. Dlatego właściciele Marshal fodd zdecydowali, że pomogą polskim wilkom. Według danych GUS na terenie naszego kraju jest ich ok. 1500.
- Polska jest jednym z niewielu krajów w Unii Europejskiej, który możemy dziś nazwać wilczą ostoją. Tym bardziej chcemy pomóc naszym rodakom działając lokalnie. Wobec braku obojętności dla swobody życia i bezpieczeństwa wilczych watach w naszym kraju, organizujemy to wydarzenie aby uwrażliwić Państwa na problem i zachęcić do aktywnego wsparcia. 10 % dochodu z każdej propozycji kanadyjskiej karty sezonowej zostanie przekazane na konto WWF Polska (World Wide Fund of Nature) na program „Zaadoptuj wilka” – mówi Krzysztof Faliński, właściciel restauracji Marshal food.
Zebrane w ten sposób środki posłużą na zakup pastuchów elektrycznych dla hodowców (niwelują problem wilków napadających na zwierzęta hodowlane) oraz na prowadzenie badań i monitoringu wilków, ze szczególnym uwzględnieniem polskich Karpat (największa ostoja wilków w Polsce). Kampania WWF ma też na celu upowszechnianie wiedzy na temat wilków, a także zmianę ich złego wizerunku rozpowszechnionego w polskiej kulturze.
Smaki Kanady i rzemieślniczych piw
Jakie nowe potrawy mają zachęcić do wizyty w restauracji Marshal food? W kanadyjskim menu znajdziemy m.in. poutine – frytki z sosem mięsnym (lub ostrygowym) i roztopionym serem cheddar, dziczyznę czy też grillowany ser Halloumi. Nie mogło również zabraknąć naleśników (pancakes) z syropem klonowym i cukrem pudrem.
Miłośnicy kraftowych browarów powinni wybrać się do Marshal food w środę. Wtedy właściciele zapraszają na powrót do przeszłości, gdy przy ul. Rayskiego 23 mieścił się pub Piwny Raj. Był to pierwszy lokal w Szczecinie, który oferował piwa rzemieślnicze. Teraz nowi najemcy nawiązują do tamtej tradycji. W każdą środę można spróbować innych piw kraftowych z małych browarów. Od godziny 19 oferowane są one w cenie sklepowej. W styczniu można degustować piwa z Browaru Za Miastem: Cichy wieczór (żytnie bawarskie), Długi weekend (pilsner) i Własne sprawy (American pale ale).
Dopełnieniem smaku piwa są po popularne w brytyjskich pubach przekąski - bangers and mash – czyli kiełbaski, tłuczone ziemniaki, groszek i sos cebulowy. W zestawie z piwem kosztują 25 zł.
Więcej szczegółów można znaleźć na blogu restauracji oraz na profilu fb. Ze względu na duże zainteresowanie, szczególnie w weekendy, właściciele proszą o o rezerwację stolika osobiście w restauracji przy ulicy Rayskiego 23 w Szczecinie lub telefonicznie pod numerem 531-288-099.
Komentarze
3