W Radiu Szczecin miało zapanować bezkrólewie po tym, jak zwolniony został szef informacji Kamil Nieradka, a kilka tygodni temu do Afryki wyleciał redaktor naczelny Tomasz Duklanowski. Stanowisko stracił także prezes Wojciech Włodarski. Likwidatorem stacji został mecenas młodego pokolenia Robert Murawski.

Nieradka zwolniony. Więcej zmian personalnych nie ma

W rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Murawski przyznał, że trwa reorganizacja w Radiu Szczecin. Nie doszło jednak do rewolucji personalnej, a wprowadzanych zmian nie słychać na antenie.

– Jestem przekonany, że sytuacja w mediach publicznych się zmieni. Na ten moment zapadła jedna decyzja personalna – mówi Robert Murawski.

Wiadomo, że pracę stracił kontrowersyjny szef informacji publicznej rozgłośni Kamil Nieradka, którego nazwisko już zniknęło ze strony internetowej nadawcy.

– Szukamy nowego redaktora naczelnego i to on otrzyma zadanie pilnowanie pluralizmu i przestrzegania misji mediów publicznych. Ja jestem odpowiedzialny za kwestie techniczne związane z likwidacją – tłumaczy likwidator spółki.

Kiedy należy spodziewać się nowego redaktora naczelnego? Czy będzie to osoba z zewnątrz redakcji czy ktoś z dotychczasowych dziennikarzy? Murawski na ten moment nie chciał szerzej komentować i mówić o swoich planach.

– Mam nadzieję, że jak najszybciej. Żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Jedyne, co mogę powiedzieć, że chciałbym, żeby to wszystko odbyło się sprawnie i możliwie szybko – zaznaczył.

Dziennikarze Radia Szczecin nieoficjalnie przyznają, że w rozgłośni trwa czas wyczekiwania.

– Jesteśmy na pewno spokojniejsi, bo w zespole jest przeświadczenie, że nie będzie wielkich zwolnień, a raczej przesunięcia lub ograniczenie tych, którzy przez lata byli promowani przez poprzednią władzę – słyszymy. – Na pewno kilka osób, które niegdyś pracowały, wróci. Już się chwalą nieoficjalnie, że mieli dostać propozycje, ale patrzymy na to wszystko z dystansem, bo przecież już miał być szefem Witold Jabłoński, a ostatecznie nim nie został – słyszymy.

Dziennikarze przyznają, że choć sytuacja personalna nieco się uspokoiła, to w redakcji panuje spory chaos, ponieważ nie powołano jeszcze osób, które mają być stuprocentowo odpowiedzialne za to, co dzieje się na antenie.

W TVP3 Szczecin też bez rewolucji

O sytuacji w regionalnej telewizji napiszemy więcej w najbliższych dniach. Tutaj również nie ma mowy o kadrowej rewolucji. Na stanowisku redaktora naczelnego stacji Piotra Dziemiańczuka zastąpił związany z TVP3 Szczecin od ponad dwóch dekad Dariusz Baranik.

Pracę mieli stracić Fabian Zając, Adrian Nijak oraz Przemysław Plecan. Nieoficjalnie wiadomo, że większość z nich nie zgadza się z decyzją nowego redaktora naczelnego i zamierza wrócić do pracy. Zmiany kadrowe w TVP3 nie objęły składu prezenterów.