To jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście, ale już na początku kwietnia ma się to zmienić. W rejonie skrzyżowania ul. Duńskiej z ul. Złotowską i Włoską powstanie minirondo.
- Zmiana organizacji ruchu nastąpi w nocy z 1 na 2 kwietnia, aby kierowcy zdążyli się zapoznać z nowym układem w weekend, przed poniedziałkowym szczytem komunikacyjnym – informuje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

W pierwszym etapie prac zmieni się oznakowanie pionowe i poziome. Na ulicy namalowana zostanie wyspa najazdowa o promieniu 8 metrów. Będzie oznaczona punktami odblaskowymi. Obowiązywać będzie ruch okrężny. - Jeśli nowa organizacja ruchu się sprawdzi, czyli wpłynie na poprawę bezpieczeństwa pieszych oraz nie spowoduje znacznych utrudnień w ruchu, wyspa zostanie wybrukowana – zaznacza Pieczyńska. Decyzja o tym zostanie podjęta w ciągu kilku tygodniu od momentu wprowadzenia zmian. Nowe rondo będzie podobne do tego na skrzyżowaniu m.in. ul. Rayskiego z Mazurską.

Dodatkowo, usunięty zostanie środkowy pas w kierunku miasta. Jak tłumaczy rzecznik ZDiTM, spowoduje to „odgięcie toru jazdy”, a jadący w kierunku centrum miasta będą zmuszeni znacznie zwolnić. - Takie rozwiązanie powinno wpłynąć nie tylko na bezpieczeństwo, ale i płynność ruchu. Kierowcy wyjeżdżający ze Złotowskiej i Włoskiej będą mieli zdecydowanie łatwiej. Mieszkańcy tego rejonu sygnalizowali, że w godzinach szczytu wydostanie się z ulic podporządkowanych jest niezwykle trudne – mówi Pieczyńska.

Jeśli warunki pogodowe będą niesprzyjające to termin wprowadzania zmian może ulec przesunięciu.

Zmiany w organizacji ruchu w tym rejonie wprowadzane są po ostatnim tragicznym wypadku, w wyniku którego na przejściu dla pieszych zginęła 66-letnia kobieta.