Czy szczecińskie kluby przyciągają i pozwalają nacieszyć oko? Nasi czytelnicy oceniali wystrój klubów w mieście.

wSzczecińskie sondy

W każdym tygodniu czytelnicy portalu wSzczecinie.pl oceniają szczecińskie lokale. Raz bardziej ogólnie, innym razem bardziej szczegółowo wyrażają swoje opinie. Pytamy o najlepsze oświetlenie, najładniejsze toalety i najlepiej ubranych ludzi, a wyniki komentujemy w każdy piątek w Polskim Radiu Club Selekcie 22-24:00.

Intro zwycięzcą

Który lokal wygląda najlepiej? Ponad jedną czwartą wszystkich głosów zdobyło Intro, jednocześnie obejmując prowadzenie w sondzie na najlepszy wystrój. Ten niewielki klub znajdujący się na ul. Jana Pawła II, ma swoich stałych bywalców. Aranżacja wnętrza jest bardzo klubowa – taka też jest wizja i polityka klubu. Ważną rolę odrywa oświetlenie, którego mocnym punktem jest oświetlenie parkietu. – Ledy, neony, stroboskopy, głowice ruchome, oświetlacze i lasery. Chyba jako jedyni w województwie posiadamy laser tzw. full color – mówi właściciel lokalu Grzegorz Paluch. Klub ma wiele różnych planów związanych z imprezami. – W tym roku planujemy zaprosić Jerrego Ropero, Tocadisco oraz Eyrca Prydza. W przyszłości zamierzamy również stworzyć agencję, która zajmie się organizowaniem przedsięwzięć na kilka lub kilkanaście tysięcy osób – zapowiada Grzegorz Paluch.

Przewidywalne wyniki czy niespodzianki?

Nikogo nie zaskoczył raczej fakt, że na podium stanęło także alternatywne Alter Ego. Drugie miejsce zajął także Free Blues Club. Trzecią pozycję objął Hormon oraz Wasabi. Wystrój tego ostatniego budzi wiele kontrowersji wśród szczecińskich imprezowiczów. Ten nowy lokal łączy w sobie industrialne ceglane wnętrze z klubową nowoczesnością, m.in. błękitnymi kanapami. Minimalizm, odważne połączenia, rozpadające się schody, niewielkie, kameralne wnętrze – to wszystko może budzić ambiwalentne uczucia. Na podium nie stanął Can Can, który wg naszej fotoreporterki Dagny Drążkowskiej, jest najbardziej fotogenicznym lokalem. – Bardzo elegancki o ładnej kolorystyce. Przestrzenny, wysoki - doskonale nadaje się na kameralne imprezy – komentuje Drążkowska.

Metamorfozy wskazane?

Kilka szczecińskich klubów w ostatnim czasie przeszło różnorodne przemiany. Wystrój zmieniło Baila. Palmy zostały zastąpione przez fotografie pędów bambusa na ścianach. Tropikalny klimat stał się teraz nieco bardziej klubowy. Stosunkowo niedawno Black Pearl zostało zastąpione przez Heya – pierwszy multimedialny klub w Szczecinie. Na ekranach rozmieszczonych w dyskotece można czytać wiadomości przesyłane przez imprezowiczów. Niedawno otwarto tam koncertową salę, w której mają odbywać się większe imprezy. Czy zmiana wizerunku była zmianą na lepsze? Z lokalu zniknęły palmy, wodospad, zmieniono także piracki statek. – W szczecińskim klubach nie ma szczególnego wystroju. Wyjątkiem była jedynie Perła, która miała w sobie coś charakterystycznego – mówi Artur, student anglistyki, bywalec szczecińskich lokali. Stosunkowo niedawno przemianę przeszły także takie kluby jak Plus 21 (dawny Trezor), Wasabi (dawna Stara Cynkownia), Club 77 (dawne Soho), OIOM (dawny Tunel) oraz City Hall. Bywalcy tego ostatniego z pewną nostalgią wspominają dawną aranżację ratuszu. Są i tacy, którym nowoczesne wnętrze przypadło do gustu, o czym świadczyć może chociażby frekwencja podczas czwartkowych imprez.

Tylko parkiet i bar?

- W szczecińskich klubach nie ma wystroju. Są ściany i parkiet plus bar. Zresztą dla mnie to i tak nie ma znaczenia. Ważny jest dla mnie klimat i dziewczyny – komentuje Michał, student elektroniki i telekomunikacji. Choć mieszkańcy miasta znani są z narzekania i od lat powtarzają niczym mantrę hasło: „W Szczecinie nic się nie dzieje”, okazuje się, nasze lokale nie odstają od tych w innych miastach. – Nie spotkałam w Poznaniu klubu, który swoim wystrojem powaliłby mnie na kolana. W Szczecinie natomiast były lokale, które przyciągnęły moją uwagę. Mezzoforte, Black Pearl, Brama Jazz Cafe oraz wiele innych – opowiada Beata, która ze Szczecina wyjechała na studia.

W sondzie mieli okazję sprawdzić się nie tylko projektanci wnętrz, ale także gusta czytelników zostały wzięte pod lupę. Wyniki, chyba raczej zaskakujące, dowiodły, że lubimy bardziej kameralne wnętrza, których aranżacja pasuje do klimatu odbywających się tam imprez. Już niebawem kolejna sonda. Sprawdź, co oceniamy w tym tygodniu i wyraź swoją opinię na stronach naszego portalu.