Dziś w samo południe w Willi Lentza poznaliśmy skład tegorocznej, siódmej już edycji Szczecin Music Fest.

„Zaprosiliśmy ikony” takim hasłem rozpoczął Dariusz Startek z agencji Koncerty.com prezentację wykonawców, którzy wystąpią w tym roku w ramach festiwalu, który   rozpocznie się już za miesiąc. Zainauguruje go występ norweskiego muzyka Neilsa Pettera Molvaera , należącego do najbardziej wpływowych muzyków reprezentujących tzw. nu-jazz (znany z takich albumów jak „Khmer” czy „NP3”. Jego koncert zaplanowany jest na 21 kwietnia w Filharmonii Szczecińskiej. Miesiąc później, dokładnie 20 maja zobaczymy na zamku Książąt Pomorskich Etipoczyka Mulatu Astatke - „innowacyjnego multiinstrumentalistę, kompozytora i aranżera”, współtwórcę i autora nazwy ethno-jazz. 2 czerwca nastąpi pewna powtórka, bo gościć będziemy ponownie Marizę (najbardziej aktualnie znaną pieśniarkę fado), która już w ramach Szczecin Music Fest pokazała swój kunszt interpretatorski. Ci, którzy jej nie widzieli przed trzema laty, będą teraz mogli nadrobić tę zaległość. 15 czerwca także na Zamku wystąpi przedstawiciel elektro-tango czyli argentyńsko-francuski projekt Gotan Project, a dzień później na tej samej scenie najbardziej znany w całym tak bogatym programie, znakomity gitarzysta hiszpański, wirtuoz flamenco – Paco De Lucia (z towarzyszeniem 8-osobowego zespołu!). Niewątpliwie zatem są to wspaniałe informacje dla wielbicieli muzyki świata i jazzu w najlepszym wydaniu.

W spotkaniu w willi Lentza uczestniczyli także Piotr Wachowski dyrektor Biura Promocji i Informacji Urzędu Miejskiego oraz Marek Sztark, dyrektor „Szczecin 2016”. ten ostatni wyraził opinię, że niewątpliwie Darek Startek ma dostęp do najlepszej hurtowni muzycznej na świecie, bo co roku artyści, którzy za jego pośrednictwem pojawiają się w Szczecinie, to absolutna czołówka.

Wkrótce podamy szczegóły na temat biletów na poszczególne koncerty.