„Zwolnij - nasze dzieci tu spacerują" – tego hasła nie mogą przeoczyć kierowcy przejeżdżający ul. Zeusa w Mierzynie. To prywatna inicjatywa pana Sebastiana Aleksiuka, który ma nadzieję, że dzięki temu piesi będą bezpieczniejsi na tej wąskiej ulicy bez chodnika.

Mimo, że ulica Zeusa nie jest przystosowana do dużego ruchu, to coraz więcej kierowców wykorzystują ją jako ulicę przelotową. Nie wszyscy stosują się do ograniczeń prędkości. Zamontowane tutaj urządzenie do pomiaru (miało poprawić bezpieczeństwo) bardzo często notuje prędkości powyżej 100 km/h.

- Od wielu lat mieszkańcy Zeusa w Mierzynie podnoszą temat dużego zagrożenia bezpieczeństwa pieszych na ulicy Zeusa, która stała się skrótem dla wielu kierowców omijających zakorkowane centrum Mierzyna. W tym temacie składaliśmy interpelacje dotyczące montażu progów zwalniających, budowy chodnika oraz innych działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych. Jak do tej pory bezskutecznie – mówi Paweł Malinowski, radny Gminy Dobra.

Statystyki pokazują, że przez ul. Zeusa przejeżdża dziennie ok. 1 200 samochodów. Okoliczni mieszkańcy obawiają się, że ta liczba jeszcze wzrośnie, gdy zakończy się remont drogi do Stobna. Na razie czekają na obiecany projekt chodnika.