Miejska spółka NiOL – zarządca szczecińskiego roweru miejskiego Bike_S – ogłosiła przetarg na zakup 63 rowerów, które zastąpią na ulicach te najbardziej wyeksploatowane.

Większych zmian w całym systemie w tym roku nie będzie. Zakup rowerów IV generacji, otwierających nowe możliwości przed użytkownikami, najwcześniej w 2021 r. Zamówione w ramach przetargu rowery będą bardzo podobno (lub identyczne) do świetnie już znanych szczecinianom rowerów Nextbike.

„Odbudowujemy naszą flotę”

- Muszą być kompatybilne z naszym systemem – tłumaczy Wojciech Jachim, rzecznik prasowy NiOL. – W ten sposób odbudowujemy naszą flotę, z której wypadły te najbardziej wyeksploatowane rowery. Jak co roku, przed startem sezonu dokładny przegląd przejdą pozostałe rowery i wszystkie stacje.

Utrzymanie całego systemu w pełnej sprawności jest niezwykle istotne. To właśnie problemy z niedziałającymi stacjami czy uszkodzonymi rowerami miały duży wpływ na spadek wypożyczeń roweru miejskiego. W 2019 r. było ich 410 tys., czyli najmniej (licząc pełne sezony) w sześcioletniej historii.

Rewolucja najwcześniej w 2021 r.

W przyszłości planowany jest zakup rowerów IV generacji. Przyniosłoby to rewolucyjne zmiany w funkcjonowaniu szczecińskiego systemu. Przede wszystkim takie jednoślady wyposażone są w elektrozamek i GPS, więc można byłoby je zostawiać, a później wypożyczać, również poza stacjami. Wystarczy do tego aplikacja na smartfonie. Na podobnych zasadach komercyjne firmy wypożyczają w Szczecinie skutery i hulajnogi elektryczne.

Wprowadzenie rowerów IV generacji możliwe jest najwcześniej w 2021 r. Aby było to możliwe, trzeba jednak najpierw zapisać pieniądze na ten cel w budżecie miasta. Jaka musi być to kwota? W Łodzi zakup tysiąca takich rowerów wraz z całym systemem kosztował 24 mln zł.

Rowery miejskie wrócą na ulice 1 marca.