Adam Makowicz oraz Andrzej Chorosiński to dwaj muzycy, którzy wystąpili 27 listopada w sali Bogusława na Zamku Ksiażąt Pomorskich. Był to na pewno jeden z najbardziej znaczących punktów programu zamkowego Jesiennego Salonu Muzycznego
Pierwszy z wyżej wymienionych, o czym nie wszyscy zapewne wiedzą, urodził się jako Adam Matyszkowicz, w 1940 roku w Gnojniku na Zaolziu (obecnie należącym do Czech). Długo był związany z Krakowem, gdzie współpracował m.in. z Tomaszem Stańko i Michałem Urbaniakiem. W 1977 r. wyjechał do USA (wówczas zmienił nazwisko na Makowicz). Tam grywał m.in. z Benny Goodmanem, Herbie Hancockiem czy Freddie Hubbardem. W Szczecinie zagrał na specjalnie dla niego przywiezionym fortepianie Blüthnera. Andrzej Chorosiński natomiast jest bardzo cenionym organistą, dyrektorem artystycznym siedmiu międzynarodowych festiwali muzyki organowej, profesorem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.Jego repertuar zawiera w sobie przede wszystkim kompozycje barokowe i romantyczne.
Właśnie pan Andrzej rozpoczął cały koncert od wykonania Fantazji f-moll W.A. Mozarta, po której zaprezentował sześć Etiud w formie kanonu, op 56 Roberta Schumanna. W transkrypcji na organy utwory te zabrzmiały interesująco, ale dość hermetycznie. Po ich przedstawieniu na scenę wszedł Adam Makowicz i od tej pory zapanował nad nami niepodzielnie duch Fryderyka Chopina. Jego dwie pieśni ”Życzenie” i “Pieszczotka” zostały wybrane na początek, a po nich usłyszeliśmy Etiudę es-moll op.10. W dalszej części występu publiczność mogła porównać wykonanie Nokturnu Es-dur op 9, Preludium h-moll Des-dur op.28 i Poloneza c-moll op 40 nr 2 w wersji fortepianowej (improwizowanej) i w transkrypcjach organowych. Taka lekcja była zdecydowanie i bardzo ciekawym doświadczeniem, ale największa niespodzianka czekała widzów w ostatniej części wieczoru.
Najpierw pan Chorosiński zagrał w całości Scherzo No. 2 , a następnie Adam Makowicz zagrał jedną z jego części. To był dpprawdy imponujący finał całego wydarzenia !
Komentarze
0