Po raz drugi ogłoszono przetargi na wykonanie infrastruktury przesiadkowej wokół dwóch, nowych przystanków kolejowych, planowanych w ramach SKM-ki na północy Szczecina. Chodzi o otoczenie przystanków Szczecin Stołczyn Północny i Szczecin Skolwin Północny.

W projekcie SKM-ki, zadaniem PKP PLK jest przebudowa torów i przystanków, a miasto ma przygotować infrastrukturę pozwalającą na wygodną przesiadkę kierowcom samochodów, pasażerom komunikacji miejskiej i rowerzystom. Na razie gotowy jest węzeł Podjuchy, trwają prace przy węźle Łękno, a niedawno rozstrzygnięto przetargi na otoczenie przystanków: Szczecin Pomorzany, Szczecin Niemierzyn (nowy przystanek na wiadukcie nad ul. Niemierzyńską) i Szczecin Zdunowo.

Nikt nie zgłosił się natomiast do udziału w przetargach na węzły przesiadkowe przy planowanych przystankach na północy Szczecina. Dlatego postępowania zostaną powtórzone.

Jaki jest zakres planowanych prac?

Przystanek Szczecin Stołczyn Północny powstanie przy ul. Nad Odrą. Zadaniem miasta jest przede wszystkim budowa chodników i dojść do peronów przystanku kolejowego, wykonanie elementów małej architektury, przebudowa oświetlenia ulicznego i zagospodarowanie zieleni. Zwycięzca przetargu będzie miał pół roku na wykonanie wszystkich prac. Termin składania ofert mija 7 października.

Nowy przystanek SKM ­– Szczecin Skolwin Północny ma powstać przy ul. Artyleryjskiej. Miasto szuka wykonawcy, który w jego otoczeniu zbuduje chodniki, przygotuje miejsce pod stojaki rowerowe, wykona elementy małej architektury i oświetlenie uliczne. Zainteresowani mogą zgłaszać się do 10 października. Prace mają potrwać nie dłużej niż 4 miesiące.

Nadzór nad realizacją obu inwestycji będzie sprawować spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie Sp. z .o.o.

Duże opóźnienie SKM-ki

Szczecin zobowiązał się do budowy 26 węzłów przesiadkowych przy planowanych przystankach Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Miały powstać już wcześniej, ale miasto tłumaczy, że przez opóźnienia na budowie części kolejowej, przetargi na kolejne węzły też były przesuwane.

Zagrożeniem dla całego projektu SKM-ki są bowiem problemy przy przebudowie torowisk i stacji kolejowych. Tutaj wykonawcą, na zlecenie PKP PLK, jest firma Trakcja S.A. Prace są jednak mocno opóźnione. Głównie ze względu na problemy finansowe spółki i stopień skomplikowania kwestii technicznych. Zapowiadany był program naprawczy, a PKP PLK ma dokonać wejścia kapitałowego i przejąć zarządzanie nad Trakcją S.A. Celem jest zakończenie inwestycji w czasie około dwóch lat. Trzeba ją rozliczyć do końca 2023 r., by nie stracić dofinansowania unijnego w wysokości 512 mln zł.