Najpierw Stowarzyszenie Szczecin 2.0 Dawida Hamery, a następnie Młodzi Demokraci i radny Dariusz Matecki. Coraz głośniej w mieście robi się o postulacie, by miejskie biblioteki, a także Książnica Pomorska były czynne dłużej. Młodzi ludzie chcą, by w tygodniu można było uczyć się i wypożyczać książki do 22.00. Oficjalnie Książnica deklaruje rozpatrzenie prośby. Nieoficjalnie pracownicy komentują, że to zły pomysł, bo wieczorami pojawiają się tylko pojedyncze osoby.

Szczecin 2.0: „Na Facebooku za wydłużeniem godzin pracy bibliotek było ponad 1,5 tysiąca osób”

Jak mówi portalowi wszczecinie.pl Dawid Hamera ze Stowarzyszenia Szczecin 2.0, pomysł wydłużenia godzin pracy Książnicy Pomorskiej wziął się z obserwacji:

– Coraz więcej osób zgłaszało się do nas, jako do organizacji Szczecin 2.0, z zapytaniem czy dałoby się cokolwiek zrobić, aby wydłużyć godziny otwarcia biblioteki. Postanowiliśmy sprawdzić, czy pomysł ten posiada poparcie społeczności Szczecina, tworząc wydarzenie na Facebooku, które polegało na pokazaniu wsparcia po przez kliknięcie przycisku „zainteresowany/-ana”. W ciągu paru dni udało nam się zebrać aż 1,5 tysięcy osób – mówi Dawid Hamera. - Pamiętajmy również, że w większych ośrodkach akademickich w Polsce tego typu biblioteki są otwarte całą dobę. Nasza propozycja nie jest aż tak odważna – dodaje Hamera, zapewniając, że pomysł ma poparcie Prezydenta Piotra Krzystka.

Konferencję prasową w tej sprawie zorganizowało także stowarzyszenie Młodzi Demokraci. Co więcej młodzieżówka PO twierdzi, że nie wiedziała, że w mieście jest już organizacja pozarządowa, która działa w tym temacie:

– Są takie sytuacje, że idąc do Książnicy nawet o godzinie 11.00 nie możemy spokojnie się pouczyć, bo jest tak dużo ludzi, że nie ma miejsca – mówi Zuzanna Świerczek.

– Nasz postulat dotyczy nie tylko Książnicy Pomorskiej, a także Biblioteki Głównej US i ZUT. Docierają do nas sygnały od studentów, uczniów liceów, ale i nawet szkół podstawowych. My jako Młodzi Demokraci czujemy się głosem szczecińskiej młodzieży i dbamy o jej interes – dodaje Klaudia Król.

Młodzieżówka swoje działanie póki co ogranicza do petycji, pod którą zbierane będą podpisy.

Wydłużenie możliwe, ale wymaga analiz

Dyrekcja Książnicy Pomorskiej do tematu podchodzi bardzo ostrożnie, ale nie padło jasne sformułowanie, że wydłużenie godzin pracy instytucji jest niemożliwe. Wiele zależy od zainteresowania młodych ludzi, ale i od możliwości finansowych instytucji:

- Cieszę się, że są chętni do korzystania z naszej instytucji. To fantastyczna sprawa w czasie, kiedy wszyscy narzekamy, że ludzie nie chcą chodzić do biblioteki, a tutaj proszę, wręcz chcą, żeby była czynna dłużej – mówi Lucjan Bąbolewski, Dyrektor Książnicy Pomorskiej w Szczecinie. – Jest to temat trudny dla nas ze względów organizacyjnych, ponieważ posiadamy cenne, drogie zbiory, które są pod surowymi obostrzeniami co do ich bezpieczeństwa i wszelkie zmiany w godzinach otwarcia wymagają zgody formalnej. To także kwestia wydłużenia pracy ochrony czy szatni – dodaje dyrektor.

Jedna z pracownic Książnicy anonimowo powiedziała nam, że wydłużenie godzin otwarcia to zły pomysł: - Są takie dni, że ludzi jest dużo, a są takie, że po 18.00 jest już pusto i nikogo nie ma, więc nie wiem czy to dobry pomysł. Pracy do 22.00 sobie nie wyobrażam, to już w Biedronce się krócej pracuje – dodaje.

Temat będzie analizowany zarówno przez magistrat, jak i urząd marszałkowski.

AUTOR: Michał Kaczmarek