Zima, na dworze panuje przenikliwy chłód. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Któż to może być?... W takiej tajemniczej atmosferze rozpoczyna się druga część cyklu „Sklepiku z niespodzianką” autorstwa Katarzyny Michalak. Tym razem główną bohaterką będzie Adela. Czy uda nam się dowiedzieć coś więcej o jej przeszłości?
„Sklepik z niespodzianką. Adela” to kontynuacja opowieści o urokliwym miasteczku o jeszcze bardziej urokliwej nazwie – Pogodna. W pierwszej części, spokojny bieg życia mieszkańców zmąciła Bogusia – młoda dziewczyna, która w Pogodnej postanowiła otworzyć swój wymarzony sklepik z niespodzianką, w którym od progu wita gości zapach gorącej czekolady i własnoręcznych wypieków. Ta przygoda zaowocowała również rozkwitem pięknej przyjaźni. To tu Bogusia poznała cierpliwą psycholożkę Stasię, ratującą z opresji wszystkie stworzenia weterynarz Lidkę oraz przebojową radną Adelę. Tu też zakochała się w Wiktorze Potockim, który jednak pewnego dnia postanowił odejść w nieznane. Wydaje się, że tylko Adela zna powód jego zniknięcia. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy w domu Bogusi pojawiła Anna Potocka, żona Wiktora. Wydaje się, że tylko Adela orientuje się w zawiłościach tej historii...
No właśnie, Adela. Kim ona właściwie jest? W miasteczku wszyscy ją znają jako stanowczą radną, która nie boi się walczyć o dobro Pogodnej, a przy okazji jako kobietę – poskromicielkę męskich serc. Chyba nie ma mężczyzny, który nie wodziłby za nią tęsknymi oczami i nie obdarzał jej bukietem kwiatów. Pomimo tego, że wszechobecne zaloty jej schlebiają, to ona wciąż kocha innego. Tym kimś jest Wiktor. I choć Adela pogodziła się z faktem, że mężczyzna jej życia obdarzył uczuciem Bogusię, to wciąż nie może pogodzić się z demonami przeszłości, które nawiedzają ją każdego dnia. Co się zatem wydarzyło kilkadziesiąt lat temu? Dlaczego Adela darzy Annę Potocką palącą wręcz nienawiścią?
Demony przeszłości
Wiele pytań pojawia się w tej opowieści. Choć nie na wszystkie poznamy odpowiedzi, to od drugiej części „Sklepiku z niespodzianką” po prostu nie sposób się oderwać. Tak samo jak wciągnęła mnie pierwsza część przygód w Pogodnej, tak i perypetie Adeli śledziłam z wypiekami na twarzy. Jej nieszczęśliwa młodość przerodziła się w nieszczęśliwą dojrzałość. Silna z pozoru, krucha w środku. Niby uśmiechnięta, a jednak rozżalona. Twarda, a jednak wrażliwa. Taka jest Adela. Żeby tego było mało, złośliwy los obdarzył ją złośliwą chorobą. Myślisz sobie – to niesprawiedliwe i czytasz dalej. Czytasz i nawet nie wiesz kiedy przewracasz ostatnią kartkę...
Chmury nad Pogodną
Poznając Pogodną, na początku mamy wrażenie wszędobylskiej sielankowości. Słodkie ciasta, słodkie słowa, słodkie życie. W każdej słodkości kryje się jednak odrobina goryczy. Przyjaźń wystawiana jest na ciężką próbę. Czasami ciężko jest przeprosić, jeszcze trudniej wybaczyć. Bywają momenty kiedy Pogodna przemienia się w Pochmurną, ale słońce i tak przebija się przez ciemne niebo. Zatem przygotujcie sobie aromatyczną kąpiel, zanurzcie się w zapachu gorącej herbaty i razem z Katarzyną Michalak przenieście się w magiczne miejsce, jakim bez wątpienia jest Pogodna. Polecam!
Komentarze
0