Kryzys wywołany pandemią koronoawirusa ma wymierne skutki dla finansów miasta. Konieczne były zmiany w budżecie, które zostały przegłosowane na wtorkowej sesji Rady Miasta.

147 mln zł mniej dochodów bieżących

Największe straty, wobec wcześniejszych planów, dotyczą wpływów z podatku od osób fizycznych (PIT). To prawie 64 mln zł mniej, niż prognozowano. 20 mln zł mniej ma wpłynąć z tytułu podatku od nieruchomości. Niższa sprzedaż biletów komunikacji miejskiej też oznacza prawie 20 mln zł straty. Podatek CIT przyniesie 12 mln zł mniej. Zawieszenie działania Strefy Płatnego Parkowania oszacowano na ubytek w wysokości 6 mln zł. To najwyższe sumy na minusie. Łącznie, prognozowane dochody bieżące miasta obniżyły się o 147 mln zł.

– Pomimo tych kłopotów, sytuacja finansowa miasta w terminie krótkim jest stabilna. Miastu nie grozi brak płynności. Ubytek w dochodach bieżących będzie wypełniony w tej chwili kredytem w wysokości 150 mln z PKO BP. Musimy go spłacić do końca grudnia, ale nie widzimy w tym problemu – tłumaczył Stanisław Lipiński, Skarbnik Miasta, który podkreślał, że agencja Fitch wciąż ocenia sytuację finansową miasta na A-, czyli najwyższą możliwą.

Zmiany w budżecie bieżącym objęły również szereg oszczędności w wydatkach. Np. rezygnacja z organizacji w tym roku festiwalu Pyromagic oznacza zachowanie w kasie miasta blisko 900 tys. zł.

Inwestycje nie wyhamują

Kryzys pandemiczny sprawił, że nadwyżka operacyjna (nadwyżka dochodów bieżących nad wydatkami bieżącymi) spadnie w tym roku do 66 mln zł. Ten wskaźnik jest kluczowy dla możliwości inwestycyjnych miasta, umożliwia obsługę długu zaciąganego na rozwój miasta. Aby sytuacja była stabilna, nadwyżka operacyjna powinna wynosić ponad 200 mln zł. Magistrat liczy, że w następnym roku wróci ona do takiej wysokości.

– Miasto za wszelką cenę, pomimo kłopotów, chce utrzymać program inwestycyjny na najbliższe lata na poziomie 2,8 mld zł. Bardzo wysoki, bo wchodzimy w punkt kulminacyjny realizacji inwestycji w tej perspektywie unijnej. Zatrzymanie tego programu byłoby wielką szkodą. Robimy wszystko, żeby go nie ograniczać, choć możliwości na nowe inwestycje się kurczą – mówił Lipiński.

Pomoże rządowe dofinansowanie na inwestycje w wysokości 93,5 mln zł z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dodatkowo, miasto zwiększy tegoroczne zadłużenie inwestycyjne do poziomu 616 mln zł, zaciągając już teraz dodatkowy kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym na kolejne 93 mln zł.

Są środki na autobusy i schronisko

Przy niektórych punktach w budżecie pojawiły się we wtorek wyższe sumy. Zagwarantowano m.in. pieniądze na zakup 8 autobusów elektrycznych (32 mln zł) i budowę nowego schroniska dla zwierząt przy ul. Południowej (14 mln zł). Pozwoli to wyłonić wykonawców w przetargach, w których poznaliśmy już oferty zainteresowanych firm.