Konfederacja w sobotni poranek zorganizowała konferencję prasową na której działacz partii Jakub Kozieł potwierdził, że oferta Polskiej Żeglugi Bałtyckiej do szczecińskich skupów złomu jest prawdziwa. Jak zadeklarował jest w stanie udostępnić treść wiadomości, którą miały one otrzymać. Przypomnijmy – wczoraj portal wSzczecinie.pl opisał sytuację, która wzbudziła wielkie zainteresowanie opinii publicznej w całej Polsce. Szczecińskie skupy złomu otrzymały ofertę zakupu stępki. PŻB zaprzecza, że chce zezłomować sekcję. Oferty dla skupów miały być „próbą wyceny rynkowej elementu konstrukcyjnego”.

Kozieł przekonuje: „Maile poszły do wielu skupów złomu”

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Jakub Kozieł i politycy Konfederacji mówili o ofercie jaką miały dostać szczecińskie skupy złomu od Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

- To symbol tego, jak Prawo i Sprawiedliwość zarządza spółkami oraz Państwem. 14 milionów złotych według raportu Najwyższej Izby Kontroli zostało wydane na projekt Batory. 10 milionów złotych zaliczki i 4 miliony na konsultacje. Stępka została wyceniona na 1% wartości całości wydatków. Wyjaśnienia, że to próba wyceny, że nie chcą złomować stępki. To dlaczego elementy tej stępki nie zostały wykorzystane do budowy promów, które powstają w Gdańsku? To jest jeden wielki skandal, to co się wydarzyło. Nie zostawimy tego tematu – mówił Jakub Kozieł z Konfederacji. – Tłumaczenia PŻB są takie, że nikt w nie nie wierzy. Maile poszły do wielu skupów złomu – mówił Kozieł.

Politycy zapowiedzieli złożenie wniosku do prokuratury, by zbadać czy sprzedaż stępki nie jest działaniem na szkodę spółki. – Mamy nadzieje, że zostanie zabezpieczona jako dowód w sprawie. To pozwoli uchronić ją przed zezłomowaniem – mówił Dariusz Gładun.

Polska Żegluga Bałtycka wydaje oficjalne oświadczenie w którym zaprzecza, że chce zezłomować stępkę

Polska Żegluga Bałtycka wczoraj wydała oświadczenie w którym nie zaprzecza ofercie jaka miała zostać wysłana do szczecińskich skupów złomu. Jednocześnie przekonuje, że doszło do „błędu interpretacyjnego” - Próba wyceny rynkowej elementu konstrukcyjnego, tak by zaktualizować podstawy pozycji negocjacyjnej podczas rozmów o komercjalizacji, została zinterpretowana niezgodnie z intencją. Definitywnie zaprzeczamy podjęciu decyzji o zezłomowaniu tego elementu. Intencją PŻB było oszacowanie wartości rynkowej pierwszej sekcji w celach księgowych jako kontynuacja prac prowadzonych w celu wykorzystania składnika rzeczowego inwestycji długoterminowej. Firma chce z jak najlepszym efektem ekonomicznym doprowadzić do funkcjonalnego zastosowania posiadanego elementu konstrukcyjnego. Tworzymy i aktualizujemy dokumentację w tym zakresie, prowadząc różnorodną korespondencję – czytamy w oficjalnym stanowisku.

Doniesienia portalu wSzczecinie.pl i działacza Konfederacji Jakuba Kozieła spowodowały trzęsienie ziemi w politycznym świecie. Była to najszerzej komentowana informacja w piątek.