Kierowcę, który jechał całą szerokością ulicy zatrzymali wczoraj popołudniu policjanci ze szczecińskiej drogówki. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło około godz. 15:40. Policjanci sprawdzający prędkość pojazdów na Szosie Stargardzkiej, zauważyli samochód, poruszający się od lewej do prawej krawędzi jezdni. Kierowca Lexusa został zatrzymany do kontroli.

- Mężczyzna po wyjściu z pojazdu nie mógł ustać na nogach. Okazał prawo jazdy, nie posiadał dowodu rejestracyjnego i polisy OC – informuje sierż. sztab. Dorota Ziułkiewicz.

Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie (I badanie wykazało 1,18 mg/l, II badanie - 1,66 mg/l.). - Mężczyzna oświadczył, że spożywał alkohol w dniu poprzednim – mówi Ziułkiewicz. - Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy kat. A, B za pokwitowaniem, a pojazd został odholowany na parking strzeżony.

Kierowca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut i sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o ostatecznym wymiarze kary. Mężczyźnie za popełnione przestępstwo może grozić do 2 lat pozbawienia wolności.