Jeden z trzech kluczowych na świecie graczy w produkcji offshorowej zdecydował się zainwestować w Szczecinie. To przełomowa decyzja, o której będą dyskutować uczestnicy kolejnej już debaty offshorowej pt. „Prezentacja regionu jako miejsca atrakcyjnego dla branży OZE”. Oprócz tego dyskusja toczyć się będzie wokół tematów związanych z paleniem węglem i ogromnymi rachunkami za energię.

"Przełomowa decyzja o strategicznym znaczeniu, nowe otwarcie i ogromna szansa na dynamiczny rozwój" - takie opinie pojawiły się po tym, jak firma Vestas ogłosiła budowę w Szczecinie największej w Polsce fabryki produkującej elementy do farm wiatrowych.

Z kolei przedstawiciele Agencji Rozwoju Metropolii Szczecińskiej zaznaczają, że "nie można było wyobrazić sobie lepszego scenariusza dla Szczecina”. Miejska spółka odpowiedzialna jest m.in. za przyciąganie inwestorów do Szczecina, tworzenie dobrego klimatu dla firm i promocję gospodarczą grodu Gryfa.

Duński lider zainwestuje w Szczecinie

Władze Szczecina i przedstawiciele ARMS od początku prowadzili rozmowy z duńskim inwestorem. Dialog ten przyniósł konkretne efekty – Vestas, jeden z trzech kluczowych na świecie graczy w produkcji offshorowej, zdecydował się zainwestować w Szczecinie.

– To przełomowa decyzja i ma potencjał wypełnić lukę po upadku przemysłu stoczniowego – mówi Marek Kubik, prezes ARMS. – Mamy nadzieję, że przemysł związany z energetyką wiatrową wzmocni gospodarkę Szczecina. To zupełnie nowe otwarcie dla rozwoju naszego miasta, rozwoju zaawansowanego, bo opartego na nowoczesnych technologiach. Powstanie takiego zakładu z pewnością wygeneruje dodatkowe miejsca pracy, znacznie wpłynie na otoczenie biznesowe oraz przyciągnie do naszego regionu kooperantów tej firmy.

W nowej fabryce montowane będą gondole i piasty turbin do wiatraków. Zakład ma rozpocząć działalność w drugiej połowie 2024 roku i zatrudniać nawet 700 osób.

– Kluczowym elementem decyzji inwestora, aby Szczecin stał się centrum offshore, jest jego lokalizacja i bliski dostęp do wody – dodaje Renata Polikowska, dyrektor w spółce ARMS. – Wszystko układa się w całość. W Szczecinie będzie produkcja komponentów do farm wiatrowych, a w Świnoujściu ich wstępny montaż. Po złożeniu wszystko będzie wysyłane na Bałtyk.

Wielka szansa dla Szczecina

Energetyka wiatrowa to wielka szansa dla Szczecina. Jak pokazuje doświadczenie i opracowania naukowe, Pomorze Zachodnie ma ogromne możliwości i dobrą lokalizację do rozwoju energetyki wiatrowej. Według statystyk i mapy OZE, w Zachodniopomorskiem produkowane jest aż 82 procent całej energii odnawialnej w Polsce.

– Morze Bałtyckie jest uznawane za jeden z najlepszych akwenów do rozwoju energetyki wiatrowej. Oczywiście, dzisiaj liderami są Duńczycy i Niemcy, ale inne państwa, w tym Polska, również chcą się rozwijać w tym kierunku. Jako Szczecin upatrujemy w tym naszą szansę – mówi Renata Polikowska. – Branża onshore i offshore rozwija się w Polsce już od dłuższego czasu i podjęliśmy decyzję o zaktywizowaniu naszych działań w celu lepszej promocji branży postoczniowej – dodaje Marek Kubik. – Stąd też pomysł na stworzenie strategii: Zachodniopomorski Offshore 2027 i Szczecin Offshore 2025. Chcemy wspólnie działać i pokazać, że w Polsce są dwie lokalizacje na budowę zakładów produkujących instalacje wiatrowe - poza Trójmiastem to właśnie Szczecin i zachodniopomorskie.

Debata o przyszłości regionu w branży offshore

Więcej na temat inwestycji jak i rozwoju branży offshore w regionie będzie można dowiedzieć się podczas debaty online pn. „Prezentacja regionu jako miejsca atrakcyjnego dla branży OZE”, której uczestnikami będą zastępca prezydenta Szczecina Michał Przepiera, przedstawiciel firmy Vestas Jagna Kubańska-Łyczkowska, prezes Zachodniopomorskiego Klastera Morskiego Andrzej Montwiłł, dyrektor Centrum Inicjatyw Gospodarczych Jacek Wójcikowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej Janusz Gajowiecki.

Debata rozpocznie się 7 listopada o godz. 11. Więcej informacji można uzyskać na stronie wydarzenia https://fb.me/e/2PXvIECa0.