Miejsce po lubianym przez mieszkańców Cafe Berlin już nie będzie świecić pustkami. Lokal przy ul. Bałuki 17 przejęło Stowarzyszenie Oswajanie Miasta. „Zanim wszystkie pomysły i plany uda się wprowadzić w życie, minie jeszcze trochę czasu, ale na pierwsze działania zapraszamy już w sobotę” – zapowiada Paulina Stok-Stocka.

Cafe Berlin zakończyło działalność w czerwcu 2022 roku. Od tego czasu niewielka nieruchomość w parterze eklektycznej kamienicy przy ul. Bałuki 17 stała pusta. Wkrótce jednak ma się to zmienić. Mieszkańcy przechodzący ostatnio obok nieruchomości mogli dostrzec, że w lokalu po kawiarni coś się dzieje. 

– To nasza nowa miejscówka. Mamy już pomysł i plan, ale zanim wszystko uda się wprowadzić w życie, minie jeszcze kilka miesięcy. Do tego czasu będziemy okazjonalnie korzystać z lokalu i organizować w nim różne wydarzenia – zdradza tajemniczo Paulina Stok-Stocka, prezeska Oswajania Miasta.

Pierwsza okazja, aby odwiedzić dawny lokal Cafe Berlin, będzie już w najbliższą sobotę. Oswajanie Miasta zaprasza tego dnia na otwarcie wystawy Justyny Bojczuk-Krzepiny „Witryny ze Szczecina”.

– Miejska ulica bez lokali usługowych znajdujących się w parterach jest zwykłą drogą. To ludzie i miejsca, w których prowadzą swoją działalność, mają miastotwórczą moc. Nieodłącznym elementem tego pejzażu są szyldy i witryny. I to one będą bohaterami tej wystawy. Znajdą się na niej ilustracje kilku śródmiejskich sklepów i lokali, zarówno tych o długiej historii, jak i takich, które dopiero niedawno pojawiły się w mieście – zapowiada Paulina Stok-Stocka.

Ale to nie jedyne, co będzie się działo w dawnym Cafe Berlin w ciągu najbliższych miesięcy.

– Na pewno w tym roku zorganizujemy jeszcze dwa razy otwarte warsztaty mozaikowe. Wspólnie będziemy tworzyć wielkoformatową mozaikę – zdradza Paulina Stok-Stocka.