Kiedyś sprawowano w nich władzę. A teraz?

W Ratuszu Staromiejskim – najstarszym szczecińskim ratuszu – dziś mieści się Muzeum Historii Szczecina. I historia to idealna dziedzina, która mogła się w tym budynku rozgościć. Mury te bowiem przeniosą nas do średniowiecza, gdzie jeszcze odbywają się sądy nad czarownicami. Usłyszymy kila słów o Sydonii von Borck – tej, która rzuciła klątwę na wspaniały ród Gryfitów. Jaką rolę w paleniu, w wieszaniu czarownic pełniły ratusze miejskie? 

A jeśli nie wierzycie w czarownice i interesują Was bardziej przyziemne rzeczy to zapewniam, że znajdziecie coś u podstaw budynku. Przewodnik miejski nie zapomni wspomnieć o tym w jaki sposób udało się wybudować Ratusz Staromiejski na tak podmokłym terenie. 

Temat architektury zresztą w trakcie sobotniej wycieczki przewinie się niejednokrotnie. Kolejny obiekt, który zostanie odwiedzony przez uczestników, obecnie budynek Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, jest wyrazem  kunsztu architekta-artysty, Wilhelma Meyera-Schwartau. Dlaczego bryła budynku przypomina kościół? Jaką pełnił funkcję i ile można dowiedzieć się zarówno o autorze budynku jak i o samym obiekcie ze zwykłej klatki schodowej? 

O ostatnim punkcie wycieczki mówi się „perła neogotyku”. Podobno takich wyjątkowych okazów jest niewiele. Ratusz Czerwony, bo o nim mowa, został wybudowany pod koniec XIX wieku. Uczestnicy wraz z przewodnikiem będą próbowali doszukać się w jego murach francuskich inspiracji. Dzięki przygotowanym materiałom słuchacze będą mogli zobaczyć jak budynek wyglądał niegdyś – otoczony fontannami i zielenią. 

Po trzygodzinny spacerze wycieczka uda się do pobliskiego Browaru Stara Komenda. Miłośnicy Szczecina standardowo będą mieli okazję przy kawie i herbacie podyskutować o naszym wspaniałym mieście. Oczywiście nie zabraknie konkursu dla najpilniejszych słuchaczy. I jeszcze niespodzianka, Browar Stara Komenda, który ugości wycieczkę przygotuje degustację warzonego na miejscu piwa.