Adam Bałdych to bezsprzecznie jeden z najlepszych obecnie polskich muzyków jazzowych. Dobrze się więc stało, że to on otworzył Tennis Festival w ramach Pekao Szczecin Open 2013.

Adam Bałdych Imaginary Quartet tak nazywa się jego aktualny projekt, który zobaczyliśmy wczoraj w Szczecinie. Obok lidera, grającego na skrzypcach tworzą go: Paweł Tomaszewski - fortepian. Michał Barański – kontrabas i Paweł Dobrowolski - perkusja. Ten skład podczas dwugodzinnego koncertu zaprezentował kilka utworów z płyty "Imaginary Room" (nagranej przez pana Adama z międzynarodowym „personelem” dla renomowanej firmy ACT) oraz zaskoczył kilkoma niespodziankami. Szczególnie ekspresyjnie zabrzmiał utwór 'Room Of Imagination”, z bardzo dobrym solo skrzypcowym, ale były także spokojniejsze kompozycje w repertuarze wieczoru...

Bałdych przypomniał o tym, że był już kiedyś gościem festiwalu muzycznego w ramach turnieju (wówczas przyjechał z zespołem Up to Date). Wtedy był jeszcze debiutantem, a teraz współpracę z nimi zabiegają najlepsi. Wczoraj oprócz kompozycji już dobrze znanych przedstawił także utwór nowy - „June”, a pod koniec występu zaaplikował nam także utwór z zupełnie innej półki – jazzową wersję „Teardrop” Massive Attack.

To było na pewno emocjonujące otwarcie festiwalu, a dziś w namiocie przy alei Wielkiego Szlema wystąpi elektroniczny kolektyw – Miloopa. Wstęp wolny.  

W sportowej rywalizacji zobaczyliśmy w poniedziałek pięć pojedynków singlowych. Awans do drugiej rundu turnieju uzyskał Grzegorz Panfil, który dość łatwo,   w dwóch setach, pokonał Hiszpana Jose Checa-Calvo.