We wtorek, 15 września odbędzie się 10. mityng lekkoatletyczny Pedro’s Cup – jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych w naszym mieście w 2009 roku. Do Szczecina już dziś przyjechały zapowiadane gwiazdy lekkiej atletyki z Mistrzostw Świata z Berlina – polska elita i zagraniczni goście.
Monika Pyrek będzie walczyć o najwyższe miejsce
Monika Pyrek podczas konferencji prasowej wyznała, że w dalszym ciągu nie czuje się zmęczona sezonem: Doładowałam akumulatory, które starczą mi na następne trzy planowane starty i tak jak zawsze, jutro będę walczyć o te najwyższe miejsce. Tyczkarka dodała, że czasem nie trzeba być w bardzo dobrej dyspozycji, wystarczy tylko skakać poprawnie technicznie: 4,60 – 4,70 powinnam skoczyć przy sprzyjających warunkach.
Tomasz Majewski – czy jutro ponownie będzie drugi w pchnięciu kulą?
Nasz mistrz olimpijski - Tomasz Majewski na mityngu Pedro’s Cup wystartuje po raz piąty. Za każdym razem zajmował drugie miejsce i przypuszcza, że w jutrzejszych zawodach statystyka się nie zmieni. Dlaczego? Kulomiot Tomasz Majewski choć pamięta rok 2002 i Szczecin, w którym udało mu się zdobyć swój pierwszy tytuł Mistrza Polski, na jutrzejszego zwycięzcę mityngu wytypował swojego sportowego rywala: Jutro możemy oglądać naprawę bardzo dobre pchnięcie. Mam nadzieję, że ponad 22 metry pierwszy raz na polskiej ziemi uda się pchnąć kulą - w tym momencie wskazał na siedzącego obok Christiana Cantwella. Amerykanin w odpowiedzi przyznaje, że jutro walka będzie zawzięta i on nie odpuści, ale Tomasz pewnie również nie będzie gorszy.
Sylwester Bednarek – przyznaje, że bardzo chciałby wygrać z Rybakowem
Sylwester Bednarek jeszcze nie oswoił się z myślą, że na Mistrzostwach Świata w Berlinie zdobył brązowy medal uzyskując przy tym bardzo dobry wynik. Jeszcze tylko Pedro’s został, trzeba tutaj podziałać – przyznaje z uśmiechem. I zaraz dodaje, że bardzo chciałby wygrać z Jarosławem Rybakowem, ale przegrać z tak dobrym zawodnikiem to żaden wstyd.
Asafa Powell – ponownie pobije granicę 10 sekund?
Na mityngu lekkoatletycznym oprócz polskiej elity sportowej, zobaczymy także jednych z najszybszych na tej planecie sprinterów. W kategorii mężczyzn, na 100 metrów pobiegnie reprezentant Jamajki - Asafa Powell. Rok temu po raz pierwszy udało mu się złamać na polskiej ziemi granicę 10 sekund. Pobiegł wtedy 9,89 s. Pytany czy uda mu się jutro pobiec poniżej tego wyniku stwierdził, że będzie bardzo szczęśliwy jeśli uda mu się pokonać swój personal best. Mityng lekkoatletyczny rozpocznie się we wtorek o godzinie 16 na Miejskim Stadionie Lekkoatletycznym im. Wiesława Maniaka, przy ulicy Litewskiej w Szczecinie.
Komentarze
16