Nad Polskę nadciąga cyklon Ulf. W piątkowy wieczór (od godziny 19) i w noc z soboty na niedzielę, można spodziewać się bardzo silnego wiatru. – Mieszkańcy naszego województwa powinni zostać w domu, mieć pod opieką osoby starsze i małe dzieci, w żadnym wypadku nie korzystać w tym czasie z takich miejsc jak park czy las – mówił wojewoda Zbigniew Bogucki po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

Najbardziej niebezpiecznie będzie w powiatach na wschodnim wybrzeżu województwa zachodniopomorskiego (zaczynając od powiatu gryfickiego), gdzie ogłoszono najwyższy, trzeci stopień zagrożenia. Tam wiatr będzie wiał z prędkością 50-70 km/h, a w porywach aż do 125 km/h.

W głębi lądu nieco spokojniej

W Szczecinie podmuchy będą nieco słabsze. Najczęściej o prędkości 40-50 km/h, ale w porywach do 90 km/h, a przejściowo nawet do 100 km/h.

– Wiatr będzie wiał bardzo mocno, ale prognozy wskazują, że nie będzie tak silny jak podczas ubiegłorocznych wichur. Natomiast nie zwalnia nas to z obowiązku zachowania ostrożności. Takiego pełnego alertu jeśli chodzi o służby i instytucje, które odpowiadają za bezpieczeństwo na różnych płaszczyznach – podkreślał wojewoda Bogucki.

Służby na posterunku, ale samemu też trzeba zadbać o bezpieczeństwo

Najwięcej pracy będzie miała z pewnością straż pożarna, która będzie musiała usuwać powalone drzewa. Już zabezpieczono odpowiednie zapasy paliwa i agregatów prądotwórczych, a także zwiększono liczbę dyżurujących strażaków, zwłaszcza w najbardziej zagrożonych rejonach.

Ważne jest też zachowanie każdego z mieszkańców. Służby apelują, by bez bardzo ważnej potrzeby nie wychodzić z domu. Należy zabezpieczyć wszystkie przedmioty (np. na balkonie), które mogłyby porwać podmuchy wiatru. Warto przygotować się również na ewentualne przerwy w dostawach prądu.

Na telefony wszystkich mieszkańców rozesłane zostaną alerty RCB.

W sobotę wiatr powinien być już słabszy, a w niedzielę ma być całkowicie spokojnie.