Tuż obok Szczecina jest miejsce, w którym od podstaw powstało niecodzienne siedlisko. Dom, którego specyficzny kształt jest konsekwencją promieniowania pieca, stanowiącego centrum mieszkania. Architektoniczne dzieło zostało stworzone własnymi rękoma właścicieli - żadna fachowa ekipa nie miała tam wstępu. Co ciekawe – budulcem są materiały rozbiórkowe oraz liczne znaleziska – m.in. kształtki z głównej Poczty Polskiej w Szczecinie. Bartosz Podgórski, właściciel i twórca projektu jest finalistą konkursu organizowanego przez TVN Pogoda – „Mam kominek”. Dlaczego warto zagłosować na szczecinianina?

Od projektu do wbicia łopaty

Projektant tego niecodziennego siedliska jest architektem. - Zaprojektowanie czegoś, czego ja nie będę chciał zmieniać było dla mnie największym wyzwaniem. Z tym wyzwaniem chodziłem przez cały rok. Zadawałem sobie mnóstwo pytań. - opowiada naszej redakcji Bartosz Podgórski, mówiąc że ostatecznie doszedł do wniosku iż dla niego najważniejszy jest ogień. Tak zaczął powstawać projekt chaty, zbudowanej wokół komina. Jak zaznacza Bartosz- myślenie zdroworozsądkowe zostało wyłączone, a całość była tworzona intuicyjnie. Potem pozostało tylko przybić pieczątkę „zaprojektował architekt” i ubiegać się o pozwolenie na budowę. Z tym nie było problemu. Urzędnicy bardzo pozytywnie podeszli do niecodziennego projektu.

Budulec z odzysku

Dom powstawał po kosztach. Większość elementów wyposażenia, jak i budulca zostało znalezionych przez zupełny przypadek. I tak w mieszkaniu Bartosza mamy stuletnie kaloryfery z secesyjnego pałacu, cegły rozbiórkowe (w tym prawdopodobnie te jeszcze z fortów), kształtki z Poczty Polskiej. Przy budowie pomagał teść Bartosza – Wyobraźcie sobie człowieka, który ma 74 lata i robi takie głupie rzeczy – mówi Bartosz, pokazując zdjęcie z teściem z czasu budowy.

Kominek po rosyjsku

Wiedzę o budowie pieca Bartosz pobierał z fachowej rosyjskojęzycznej literatury. Sam jednak nie wiedział od czego zacząć. -Szukałem zduna przez rok czasu. Zdun przyszedł sam.- opowiada o jednej z iście bajkowych historii, które wydarzały się przy budowie siedliska.

Budowa wielofunkcyjnego pieca trwała 3 miesiące. Jego wyjątkowość najlepiej obejrzeć na naszym wideo:

Na cały układ grzejny pieca składa się :

1) Kominek

-bazą kominka jest żeliwny wkład Jotul I 18 Harmony,

-szamotowy czopuch gromadzący gorące powietrze, sam czopuch oddaje ciepło promieniując jak słońce,

-wewnątrz czopucha znajduje się radiator, który pobiera ciepło,

-wyrzutnia gorącego powietrza na piętrze.

 

2) Ławka grzejna

Po nagrzaniu komina można przełączyć odprowadzenie spalin do szamotowej ławki grzejnej.

Długość ławki, czyli komina poziomego wynosi 2m. Ławka rozgrzewa się do ponad 50 stopni Celsjusza.

 

3) Piec chlebowy

Niezależne urządzenie do pieczenia najróżniejszych pyszności.

 

4) Kuchnia z fajerkami

Szamotowa kuchnia opalana drewnem lub węglem, wewnątrz której znajduje się „podkowa” , czyli płaszcz wodny.

 

5) Wędzarnia

Wędzarnia znajduje się wewnątrz komina, dostęp do niej jest na pierwszym piętrze

 

6) Duchówka - kawiarka

W przedniej części pieca nad kominkiem znajduje się półokrągła wnęka, która ogrzewa mosiężną ikonę, która promieniuje, można też tu zagrzać kubek z kawą

 

Płaszcz wodny z kuchni i radiator w kominku ogrzewać będą ciepłą wodę bieżącą i centralne ogrzewanie. Powierzchnia wynosi domu 170m2

Konkurs

Bartosz Podgórski ma do spłacenia dług swojemu przyjacielowi, który pomógł mu przy budowie. Tym długiem jest udział w konkursie programu TVN Pogoda - „Mam Kominek”. Jako wSzczecinie.pl zachęcamy do oddania głosu na szczecinianina:

http://www.mamkominek.pl/zgloszenie/163

Bartosz dzięki ewentualnej wygranej będzie w stanie dokończyć swoje dzieło.

___

Foto: Agnieszka Tylka - fotograf Szczecin