Cmentarz Centralny od poniedziałku zamknięty do odwołania To przez wichurę, która w ten weekend przeszła przez Szczecin. Porywisty wiatr wyrządził sporo szkód, które teraz trzeba usunąć z terenu nekropolii. Chodzi głównie o uprzątnięcie wiatrołomów oraz zabezpieczenie drzew, które po ostatnich dniach grożą zawaleniem.

Cmentarz Centralny w Szczecinie będzie zamknięty od poniedziałku (31 stycznia) do odwołania.

– Od samego rana wszystkie furtki prowadzące na Cmentarz Centralny zostaną zamknięte. Przy nich znajdą się informacje o zakazie wstępu. Nie będzie także możliwości dostania się na teren nekropolii poprzez bramę główną. Kierowców oraz pieszych będzie informować o tym ochrona – zapowiada Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska.

Ceremonie pogrzebowe będą się odbywać zgodnie z planem. Samochody biorące w nich udział będą mogły wjechać na teren cmentarza.

Największa szczecińska nekropolia zostanie zamknięta w związku z koniecznością usunięcia szkód spowodowanych przez silny wiatr. Wstęp na teren cmentarza będzie ponownie możliwy po zakończeniu wszystkich prac porządkowych i gdy nie będzie już żadnego zagrożenia dla osób odwiedzających groby najbliższych.

Według Zachodniopomorskich Łowców Burz, takiej wichury, jak ta z soboty na niedzielę, nie było w Szczecinie ani regionie od 18 lat. Wiatr wiał z prędkością około 100 kilometrów na godzinę. Straż pożarna odnotowała około 100 interwencji w samym mieście. To były głównie powalone drzewa, strącone znaki drogowe czy oderwane fragmenty elewacji.