Na pylonach przy stacjach paliw powoli rozgaszcza się cyfra „8”, a to znaczy, że paliwo jest tak drogie, jak jeszcze nigdy nie było. Kierowcy wyrażają jawny sprzeciw wobec tak wysokich cen. Pierwsze blokady odbyły się w Bielsku-Białej, a teraz rozleją się na całą Polskę. Protest zaplanowano na 11 czerwca na godzinę 16:00.


Co najmniej jedna stacja paliw w Szczecinie zostanie zablokowana przez kierowców

Stacje paliw mają zostać zablokowane na przynajmniej dwie godziny. Protest będzie polegać na blokowaniu wjazdu na stację lub stworzeniu zatoru samochodowego w jej okolicy. W Szczecinie sparaliżowana ma być stacja Orlen przy ul. Kopernika. W Stargardzie planowana jest blokada stacji przy ul. Szczecińskiej. Z każdą godziną do protestu przyłączają się kolejne miasta – zarówno większe, jak i mniejsze.

Postulaty komitetu protestacyjnego dotyczą rekordowych marż narzucanych przez stacje paliw, wysokich i według protestujących sztucznych cen paliw. Jednym z postulatów jest przywrócenie cen paliw do poziomu ok. 6 złotych za litr. Ekonomiści nie mają jednak dobrych wiadomości – możliwe, że już w te wakacje cena za litr popularnej „95-ki” przekroczy... 9 złotych.

Wysokie ceny, wielkie emocje

O tym, że kierowcom coraz trudniej utrzymać nerwy na wodzy w związku z wysokimi cenami paliw informowaliśmy w portalu wSzczecinie.pl w środę rano. Do szczecińskiego stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom trafiają skargi od pracowników stacji paliw, którzy padają ofiarą wyzwisk, agresji i politycznych komentarzy.

– Im wyższe ceny, tym więcej niewybrednych komentarzy, ataków słownych, a nawet ataków agresji. Wśród zgłoszonych nam spraw bywały wiadomości, że kierowcy wyzywają ich, rzucają polityczne aluzje czy po prostu ostro i wulgarnie komentują, że ceny są tak wysokie – mówi Małgorzata Marczulewska, prezes Stowarzyszenia. – Frustracja klientów jest naturalną reakcją na wysokie ceny, ale pracownicy stacji benzynowych nie mogą być ofiarami tej frustracji. Apelujemy do zarządzających stacjami paliw o dodatkowe zabezpieczenia stacji w monitoring oraz pilnowanie, by na zmianach, szczególnie nocnych, pracowała silniejsza reprezentacja kadry stacji benzynowych – dodaje Marczulewska.